W wywiadzie dla francuskiego programu telewizyjnego Telefoot Marquinhos przyznał, że był otwarty na oferty z Barcelony. Zawodnik po przejściu do PSG za 31 milionów rozegrał zaledwie 17 spotkań, dlatego teraz będzie chciał porozmawiać z władzami klubu na temat swojej przyszłości.
„O mojej przyszłość zadecyduje PSG, ponieważ mam z nimi ważny kontrakt. Na razie nie wybiegam w przyszłość. Nie dostałem żadnych oficjalnych ofert. Na razie jestem zawodnikiem PSG”, powiedział Marquinhos.
Przyszłość 20-latka stała się niepewna, po tym jak PSG ogłosiło transfer Davida Luiza. Wydaje się, że młody Brazylijczyk będzie musiał zadowolić się miejscem na ławce rezerwowych. Barcelona natomiast ubolewa nad tym, że nie podpisała z nim umowy w zeszłym roku, jednak wówczas nie było to możliwe ze względu na opóźnienia w sprowadzeniu nowego trenera.
Źródło: InsideSpanishFootball.com