Argentyński kapitan, Leo Messi, po meczu-rozgrzewce ze Słowenią wygranym 2:0 oraz pomimo złego samopoczucia, zdobył gola w 15. minucie i stwierdził, że „nadeszła chwila prawdy”.
W wywiadzie po meczu Messi mówił o wygranej i nastroju piłkarzy przed Pucharem Świata, podczas którego uważani będą za jednego z najsilniejszych rywali.
„Puchar Świata jest trudny i wszystko może się zdarzyć, ale zamierzamy wytrwale walczyć o tytuł”, powiedział.
„Stopniowo zaczynaliśmy grać lepiej i wygraliśmy, choć fani coraz bardziej się od nas oddalali. By zrealizować nasze marzenie, staliśmy się zżyci bardziej niż kiedykolwiek wcześniej”.
„Musimy być spokojni i powoli przeć naprzód”.
Messi mówił też o własnej formie i zapewnił, że jest przygotowany na to, co go czeka.
„Czuję się bardzo dobrze, mamy bardzo silną grupę piłkarzy. Nadchodzi chwila prawdy, jesteśmy podekscytowani. Bardzo chcemy znaleźć się w Brazylii”, oświadczył.
Źródło: InsideSpanishFootball.com