Informacja o tym, że Xavi mógł zostać zastępcą Taty Martino w lutym, pojawiła się w programie La Graderia w Ràdio Barcelona. Podobno Bartomeu i Zubizarreta rozpatrywali możliwość, aby Xavi został zawodnikiem-trenerem aż do końca sezonu, jeśli informacja o dymisji Martino okazałaby się prawdą.
Argentyński trener, po tym jak odszedł Sandro Rosell oraz pojawiły się słabe wyniki, planował podać się do dymisji. Wtedy Bartomeu i Zubizarreta spotkali się w celu omówienia możliwych opcji i znalezienia najlepszej, która rozwiązałaby problem. Tą miało być oddanie sterów Xaviemu.
Ostatecznie, Tata Martino zmienił zdanie (jednak poinformował, że odejdzie na koniec sezonu) i Bartomeu z Zubizarretą postanowili nie oddawać dowództwa Xaviemu i zrobić z niego zawodnika-trenera, tak jak to się stało z Giggsem w Manchesterze United.
Xavi, w tamtym momencie, nie został poinformowany o podjętej przez prezesa i dyrektora sportowego decyzji, ale podobno, według informacja w La Graderia, Bartomeu wyjaśnił zawodnikowi wszystko później.
Teraz, kiedy ten etap się już zakończył, Xavi myśli tylko o swojej przyszłości w Katarze. W najbliższych dniach pojedzie do tego kraju, aby podpisać kontrakt na trzy sezony. Xavi powiązany jest też z akademią piłkarską Aspire. Po podpisaniu kontraktu z Katarem, Xavi wróci do Barcelony na konferencję prasową, na której pożegna się z Barçą.
Źródło: Sport.es