Brazylijski obrońca FC Barcelony, Adriano Correia, udzielił krótkiego wywiadu dla Es diari – gazety z Menorki. Opowiedział on o swoich relacjach z Felipe Scolarim, a także poruszył temat swojej przyszłości w katalońskim klubie.
Mistrzostwa Świata w Brazylii: Byłem bardzo rozczarowany brakiem powołania. Pracowałem ciężko i naprawdę wykonałem ogromny wysiłek. Będę nadal tak pracował, aby zagrać na kolejnych Mistrzostwach Świata.
Luis Scolari: Pomiędzy mną a Luisem Scolari nie ma żadnego „feelingu” od pierwszego zgrupowania. Straciłem przez to kilka ważnych spotkań dla reprezentacji Brazylii i nie chciałem, żeby tak było.
Rozmowa z Luisem Enrique: Chcę porozmawiać z trenerem, aby wszystko było jasne. Pojawiają się różne plotki, które nie mają nic wspólnego z prawdą. Chcę spokojnie rozpocząć presezon. Nie wiem, co zrobię, jeżeli dowiem się, że nie będzie dla mnie miejsca w składzie wyjściowym. Myślę, że w takim przypadku będę chciał nadal zostać i pokazać mu, że mogę grać więcej, niż myśli, że jestem w stanie to zrobić.
Barça priorytetem: Chcę tutaj zostać! Wiem, że jest zainteresowanie ze strony innych klubów, ale ja mam ważny kontrakt do 2017 roku. Jeśli prezydent nie powie mi, że mam odejść, to będę nadal grał dla Barçy.
AS Roma: Moim celem jest dalsza gra dla Barçy. Nikt nie mówił mi nic o AS Romie. Chcę tutaj zostać!
Źródło: Weloba.cat / Sport.es