Nowy piłkarz Stoke City – Bojan Krkić wziął udział wraz z Markiem Muniesą w chacie zorganizowanym dla fanów Stoke City. Napastnik wypowiedział się na temat swojej przyszłości, teraźniejszości i przeszłości w Barçy.
„Po 15 latach spędzonych w Barcelonie, wiedziałem, że to jest czas, by odejść. W ostatnich latach grałem na wypożyczeniu, więc to jest pierwszy rok, kiedy jestem w takiej sytuacji”, powiedział Bojan.
„Kiedy podpisałem umowę ze Stoke, wiedziałem, że to jest właściwy ruch. Odejście było bardzo trudne, ale niezbędne, jeśli chcę myśleć o długiej karierze. Barça dała mi wszystko, więc zawsze będę nosił ją w sercu. Ale jestem profesjonalistą i muszę podejmować decyzje, które będą najlepsze dla rozwoju mojej kariery”, przyznał napastnik.
„Oczywiście nie jestem tym samym zawodnikiem, którym byłem kiedyś. Teraz mam więcej doświadczenia i mam nadzieję, że będę mógł pomóc mojej drużynie. Chcę zdobyć miejsce w zespole, dobrze grać i sprawić, by klub stawał się coraz lepszy”, stwierdził.
Zapytany o swojego idola odpowiedział, że jest nim „Patrick Kluivert. Kochałem oglądać jego występy”
„Dla mnie Messi jest najbardziej decydującym zawodnikiem na świecie. Kiedy jest na boisku, zawsze coś się dzieje”, dodał.
Bojan został także zapytany o najważniejszego trenera w swojej karierze. „Frank Rijkaard. On pierwszy dał mi szansę gry w Barçy. Poza tym interesował się mną także jako osobą, a nie tylko piłkarzem”, odpowiedział.
Napastnik za numer na koszulce Stoke City wybrał „27”. „To był mój pierwszy numer w Barcelonie. Ale wybrałem go, bo teraz zaczyna się nowa era.”
Źródło: Weloba.cat