Diego Armando Maradona był bardzo krytyczny, jeśli chodzi o rolę reprezentacji Sabelli na Mundialu i bronił Leo Messiego, utrzymując, że napastnik nie może ponieść całego ciężaru gry na swoich barkach.
Messi
„Mieliśmy płynność w grze, jednak ją utraciliśmy. Teraz jest tak, że jeśli w Argentynie Messi nie atakuje, to nikt nawet nie wstaje z krzesła. No ale nie możemy zrzucać całego ciężaru gry na Leo i kazać mu robić wszystko. Bo później każdy będzie mógł narzekać, jeśli nie wyjdzie mu choćby jedno zagranie. Jeśli będziesz mi dawać cztery podania w ciągu trzech minut, to logiczne, że w końcu się zmęczę! Tak to jest z ludzkim organizmem, to nie jest tak, że on robi to celowo”.
Reprezentacja Argentyny
„Czarno to widzę. Mówię szczerze. Chciałbym, aby reprezentacja grała w inny sposób, żeby wykorzystała cały swój potencjał techniczny w swoich zagraniach. Jak do tej pory nie widzieliśmy ani taktyki, ani indywidualności w Argentynie. I to mnie martwi”.
„Wydaje mi się, że Argentyna nie ma pomysłu. W pierwszej połowie przeciwko Szwajcarii reprezentacja nie miała nawet jednej sytuacji na gola. Kiedyś kierowałem reprezentacją. I wtedy tworzyliśmy sytuacje, staraliśmy się je tworzyć, nie zawsze wychodziło, ale było widać starania”.
Źródło: Weloba.es