Zawodnik Barcelony – „Rafinha” Alcántara powiedział, że Xavi jest największym z zawodników, z którymi będzie dzielił szatnię. Młody piłkarz przyznał, że podziwia inteligencję starszego kolegi i zawsze uważnie słucha jego słów, by spróbować dowiedzieć się jeszcze więcej o jego grze.
„Istnieje wiele wielkich graczy, gwiazd. Jednak jest jeden, którego zawsze podziwiałem – to Xavi, który jest bardzo inteligentny. On jest bardzo doświadczony, dlatego zawsze staram się zwracać uwagę na to, co mówi”, powiedział Rafinha podczas rozmowy z Adidasem w Brazylii.
Po powrocie z wypożyczenia z Celty, najmłodszy z braci Alcántara, podąża śladami Thiago, który obecnie występuje w barwach Bayernu. „To był bardzo dobry sezon w Vigo. Wiele z niego wyniosłem. Teraz mogę wrócić do Barçy i to napełnia mnie szczęściem, zwłaszcza, że wiem, jak trudno jest grać w takim zespole jak ten”, przyznał zawodnik.
Pomocny w adaptacji będzie z pewnością fakt, że trenerem Barcelony będzie Luis Enrique, z którym Rafinha w zeszłym sezonie współpracował w Celcie. „Mamy wielkie szczęście. Luis Enrique grał w Celcie ustawieniem 4-3-3, więc myślę, że taktyka wiele się nie zmieni. To co ulegnie zmianie, to z pewnością przygotowanie fizyczne.”
Zapytany o marzenia przyznał, że chciałby zdobyć Mistrzostwo Świata z reprezentacją Brazylii. „Moim marzeniem jest udział w Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro, tak jak dla każdego brazylijskiego piłkarza. I tak jak mój ojciec marzę o zostaniu Mistrzem Świata”, przyznał. „Gra dla Flamengo była jednym z moich marzeń, gdy byłem dzieckiem. Gdyby kiedyś się to spełniło, byłbym naprawdę szczęśliwy”, zakończył, wspominając o zakończeniu swojej kariery, która jednak jeszcze tak szybko nie nadejdzie.
Źródło: AS.com