Ivan Rakitić, który przebywa na wakacjach w rodzinnej Chorwacji udzielił wywiadu dla lokalnej gazety, w którym wypowiadał się na bieżące tematy, także związane z przejściem do Barcelony.
Na początek zawodnik chciał wyrazić swoje zadowolenie z podpisania kontraktu z katalońskim klubem. „Miałem ciekawe oferty z Premier League, Atletico… Jednak gdy zadzwoniła Barça nie miałem wątpliwości. Natychmiast przyjąłem ofertę, bo był to milowy krok w mojej karierze. Jestem szczęśliwy i dumny z możliwości reprezentowania tych barw.”
Rakitić jasno przyznał, że „zagra tam gdzie będzie chciał Luis Enrique i tak jak on wskaże. W końcu to on jest trenerem.”
„Nie mogę wiele powiedzieć o Luisie Enrique. Zrobię to po powrocie do Barcelony. Ale ogólnie rzecz biorąc, wiem, czego ode mnie chce, a ja dałem mu jasno do zrozumienia, że jestem w stanie zaoferować swoją grę i wysiłek”, przyznał zawodnik.
Chorwat starał się unikać rozmów o Luisie Suárezie, ale przyznał, że „takie zachowanie zasługuje na karę, to na pewno. Jednak kara nałożona na niego, chyba jest nieproporcjonalna do tego, co zrobił. Takie niefortunne działanie tylko mu posłuży. To wielki zawodnik, więc na pewno zastanowi się nad swoim czynem i nie będzie tego robił już więcej.”
Zawodnik wypowiedział się także na temat Neymara. „Rozgrywał wielki Mundial. Był podstawowym zawodnikiem swojej reprezentacji. Mam nadzieję, że szybko wróci do zdrowia i będziemy mogli cieszyć się wspólną grą w Barcelonie.”
Na zakończenie Rakitić wypowiedział się na temat Leo Messiego. „Messi jest wielkim piłkarzem, jego jakość jest czymś, o czym nie trzeba dyskutować.”
Źródło: MundoDeportivo.com