Selekcjoner reprezentacji Argentyny – Alejandro Sabella był niezwykle dumny z awansu swojej drużyny do finału Mistrzostw Świata. Trener przyznał jednak, że jego zawodnicy mają jeden dzień odpoczynku mniej przed finałowym starciem z reprezentacją Niemiec.
„Jesteśmy bardzo usatysfakcjonowani i szczęśliwi. Zobaczymy, co da się zrobić w finale. Mamy jeden dzień odpoczynku mniej, ale przygotujemy się najlepiej jak potrafimy”, powiedział Sabella.
„Spotkanie z Brazylią byłoby bardzo trudne. Na szczęście jesteśmy w finale i udało nam się ich uniknąć. Ale teraz czeka nas pojedynek z Niemcami”, przyznał selekcjoner.
„Mascherano to zawodnik, który zawsze daje z siebie wszystko i jest świetny. Wszyscy trenerzy go chcą. Benítez, Guardiola, wszyscy. To jest coś niesamowitego”, zakończył Sabella.
Źródło: AS.com