Barça B wygrała swój pierwszy mecz w presezonie, drugi przegrała, a trzeci, który został rozegrany wczoraj, zremisowała. Piłkarze rezerw grali przeciwko Lleidzie, zespołowi z Segunda B. Zawodnicy Eusebio, zrobili jednakże więcej niż tylko bezbramkowy remis. Dobre spotkanie rozegrali Halilović i Adama.
Mecz rozpoczął się dominacją Barçy B. Katalońska drużyna przewyższała rywala posiadaniem piłki i to ona głównie starała się najeżdżać na bramkę Torresa. Jednakże nie udało się stworzyć zbyt wielu dość groźnych okazji. Jedynie Joan Román i Babunski, oddając strzały z dystansu, zagrozili bramce gości. Przeciwnicy również mieli jedną dobrą okazję, jednakże Marimon strzelił wysoko nad poprzeczką bramki Blaugrany.
Po przerwie, w drużynie rezerw Barcelony pojawiło się pięć nowych twarzy. Na boisku znaleźli się: Suárez, Gumbau, Halilović, Adama i Javi Fernández. Z nimi na murawie drużyna przyspieszyła i złapała dobry rytm. To wszystko stało się głównie dzięki Haliloviciowi i Adamie. Chorwat stworzył trzy bardzo dobre okazje, które jednak nie skończyły się cudownymi golami, a Traoré mógł również pochwalić się kilkoma ciekawymi akcjami strzeleckimi.
Barça B była jednak zmuszona grać kilka ostatnich minut w dziesiątkę. Kaptoum musiał zejść przedwcześnie z boiska, ponieważ doznał kontuzji mięśniowej i Eusebio, jako że nie miał już możliwości zmiany zawodnika, był zmuszony oglądać jak jego piłkarze starają się utrzymać remis mimo braków w składzie. Ten mecz był pewnego rodzaju odzwierciedleniem presezonu, podczas którego często brakuje zawodników, lub nie są jeszcze w 100% formie fizycznej.
FC Barcelona B 0 – 0 UD Lleida
Barça B: Ortolá, Costa, Lucas, Diagné, Ié, Kaptoum, Babunski, Cá, Dongou, Joan Román i Huertas.
Zmiany: Suárez, Gumbau, Halilović, Adama i Javi Fernández.
UE Lleida: Torres, Barreda, Bosch, Fragoso, Albis, Chupe, Chamorro, Miramon, Osado, Ekhi i Baquero.
Zmiany: Devesa, Canadell i Carbonell.
Źródło: FCBarcelona.es