Claudio Bravo uczestniczył w dzisiejszej konferencji prasowej. Chilijski bramkarz Barçy opowiedział m. in o jego adaptacji w zespole oraz o Messim i Munirze.
„Oprócz gry zmieniło się jeszcze kilka innych rzeczy. Pomysł na grę, poziom, taktyka. Jest wiele rzeczy, które zmieniły się w okresie przygotowawczym”.
„Nie omawialiśmy tego kto zagra, a kto nie. Ja postaram się wykorzystać moją szansę najlepiej jak potrafię. Od pierwszego dnia staram się być w pierwszym składzie. Wszyscy o tym myślimy”.
„W reprezentacji Chile gramy podobnie jak tutaj stosując wysoki pressing. Mimo to nadal muszę dostosowac mój styl gry”.
„Wiemy, kto wyjdzie w wyjściowym składzie na pół godziny przed meczem. Wszyscy, nawet bramkarze”.
„Ciężko pracujemy przy stałych fragmentach gry”.
„Ten miesiąc, odkąd jestem w Barcelonie przebiegł bardzo komfortowo, dzięki moim kolegom z drużyny”.
„Cieszę się, że Messi gra w naszej drużynie. Mając go w zespole stajemy się jeszcze lepsi”.
„Nasi rywale są bardzo silni. Atletico wciąż się kształtuje, a Real ma świetnych zawodników. My musimy patrzeć tylko na siebie iść do przodu”.
„Mistrzostwa świata należały do bramkarzy. To nietypowe”.
„Nie jestem zaskoczony występem Munira, gdyż widziałem wcześniej co potrafi. Ma wszystko by odnieść sukces”.
„Relacja między trójką bramkarzy jest poprawna. Mamy dobrą konkurencje i to podnosi nasz poziom. Taka współrywalizacja dobrze wpływa na zespół”.
„Głowa bramkarza w trakcie meczu jest zapełniona tysiącami rzeczy. Ja szukam spokoju, próbuje komunikować się z kolegami. Nie ma chwili odpoczynku jeśli chce się zakończyć mecz z czystym kontem”.
„Z Unzué również dużo rozmawiam na temat taktyki i strategii”.
Źródło: Mundo Deportivo