Dongou ogląda nawet 20 meczów tygodniowo

Jeśli chcemy znaleźć kogoś, dla kogo piłka nożna to coś więcej niż praca, lecz prawdziwa pasja, to taką osobą z pewnością jest Jean Marie Dongou.

Kameruńczyk to prawdziwy pasjonat futbolu. Gdy jego koledzy z drużyny idą do kina lub na zakupy, on zostaje w domu i ogląda telewizję – w sobotę i niedzielę około dziesięciu spotkań, a w całym tygodniu nawet dwadzieścia. Niewielu profesjonalistów na świecie zna tyle informacji o piłkarzach, co Dongou.

 

Jego przyjaciele twierdzą, że nigdy nie spotkali się z kimś takim. „Już dawno temu mówił o Tonim Kroosie i Marco Reusie, podczas gdy nikt z nas nigdy o nich nie słyszał”, powiedział Sergi Samper – jeden z jego najbliższych kolegów z drużyny.

Prognozy Dongou okazały się prawdziwe. Teraz Kroos i Reus są już wielkimi piłkarzami, a Kameruńczyk już widzi kolejne talenty. „Max Meyer – pomocnik z Schalke 04, który był jednym z liderów reprezentacji Niemiec, która wygrała Mistrzostwa Europy U-19. Zakaria Bakkali – napastnik PSV, który jest bliski dołączenia do Atlético.”

 

Kiedy Dongou musiał opuścić La Masię ze względu na swój wiek, jego agent mówił, że miał on tylko jedno życzenie. „Poprosił mnie o jedno, by w nowym mieszkaniu miał pakiet Gol T i Canal+”, powiedział agent.

 

Mimo że przed nim jeszcze wiele lat sportowej kariery, to Dongou już dobrze wie, co będzie robił, gdy zawiesi buty na kołku. „Nie chcę być trenerem ani dyrektorem sportowym. Chcę być analitykiem”, powiedział Dongou, dla którego idolem jest Julio Maldonado oraz Axel Torres.

 

Źródło: MundoDeportivo.com