Po przegranym meczu z FC Barceloną na Camp Nou, trener Elche, Fran Escribá, powiedział na pomeczowej konferencji prasowej, że jego drużyna wypadła słabo jeśli chodzi o grę w ataku, ale widać postępy w obronie.
„Jeśli chodzi o ofensywę, to zabrakło nam bardzo wiele, ale nasza obrona funkcjonowała całkiem nieźle. Gol przed przerwą bardzo nas rozstroił. Nie byliśmy w stanie zrobić za dużo. W każdym razie pomysł był taki, żeby zobaczyć jaka będzie reakcja po zejściu Mascherano z boiska. Barcelona jednakże była w stanie poradzić sobie bardzo dobrze mimo gry w dziesiątkę. Była w stanie przeprowadzać ataki, jak również skutecznie się bronić. Jej zawodnicy przeprowadzali wysoki pressing i to wszystko nie pozwoliło nam na skuteczną grę. Staraliśmy się robić wszystko tak samo dobrze jak na treningach, ale w normalnym meczu nie jest to takie proste”.
„Mam szacunek dla Barcelony, ale nie lubię przychodzić tutaj ze świadomością, że jesteśmy pierwsi po presezonie. Naszym celem jest uzyskanie jak największej dla nas ilości punktów, ale każdy ma taki cel”.
Źródło: Insidespanishfootball.com