Obrońca FC Barcelony, Adriano Correia, uczestniczył dzisiaj w konferencji prasowej w Ciudad Deportiva Joan Gamper po porannym treningu. Brazylijczyk mówił między innymi o swoich problemach kardiologicznych, trenerze i zespole.
Adriano, u którego stwierdzono problemy kardiologiczne, przez które przez kilka tygodni nie mógł grać i trenować, powiedział: „Byłem zaskoczony, kiedy wykryto u mnie problemy kardiologiczne. W takich momentach wiele myśli przechodzi przez głowę”. Dodał jednak ze spokojem: „Jeśli chodzi o problemy związane ze zdrowiem, to wiedziałem, że tutaj jestem w dobrych rękach. Wierzyłem, że wszystko będzie dobrze i każdego dnia coraz mniej o tym myślałem”. Teraz piłkarz czuje się już lepiej i ma nadzieję na zapomnienie o tym, co się stało. „Bardzo dobrze się czuję. Ten problem jest już za mną. Został rozwiązany. Teraz trenuję na 100% i mam wielkie nadzieje, nadzieje na dobry początek i uciechę z gry”.
Na temat nowego trenera FC Barcelony powiedział: „Luis Enrique widocznie zmienił naszą filozofię. On ma charakter i to nam bardzo pomaga”. Przyjście nowego trenera przyniosło ze sobą szereg zmian jeśli chodzi o przygotowanie fizyczne drużyny, co Brazylijczyk uznał za bardzo ważne i przydatne w walce o wszystkie trofea od początku nowego sezonu. „Wszelkie zmiany pokazują, jaki dokładnie jest trener i jak myśli, że zawsze jest z nami i nam pomaga, a to sprawia, że dajemy z siebie więcej i mamy większą pewność siebie”. Powiedział tez, że Luis Enrique „bardzo dobrze zna klub i to również bardzo pomaga we współpracy”.
„Ten sezon zaczęliśmy bardzo dobrze”, stwierdził. Na treningach zawodnicy skupiają się w dużej mierze na ćwiczeniu „szybkich przejść i zmian pozycji”, czyli na elemencie, który według Adriano „bardzo poprawia sprawność drużyny”. „W tym roku mamy możliwość zrobienia jak najlepiej tego, co umiemy najlepiej”, czyli granie w piłkę nożną. Wymagania trenera, jeśli chodzi o przygotowanie fizyczne, „są zdecydowanie na plus”, przyznał boczny obrońca. Kolejną kluczową i pomocną sprawą w tym sezonie jest to, że praktycznie na każdej pozycji będzie duża rywalizacja, co jest „bardzo dobre dla drużyny” i sprawia, że „zawsze jesteśmy czujni i staramy dawać z siebie 100%”. Zawodnik ocenił działanie czynnika, jakim jest dołączenie do zespołu wielu nowych piłkarzy: „Z przyjściem nowych zawodników wszystko się zmienia i, oczywiście, wraz z nimi przychodzą ambicje, które przelewają się również na nas. Teraz naszym wspólnym pragnieniem jest zdobycie wszystkich tytułów. To wszystko bardzo dobrze na nas wpływa”.
Adriano wypowiedział się również na temat dołączenia do zespołu FC Barcelony jego rodaka, Douglasa Pereiry, o którym powiedział, że „jest to wielki piłkarz z wieloma zdolnościami”. Stwierdził również, że nie zaskoczył go ten transfer, który wydaje się być odpowiedni: „W ogóle nie zdziwiło mnie, że klub sprowadził Douglasa. To jest bardzo dobre wzmocnienie dla naszego zespołu”, jednakże piłkarz ów potrzebuje „czasu aby się zaadaptować”. Adriano zadeklarował się, że „będę starał się rozmawiać z nim każdego dnia”, aby Douglas zintegrował się z nowym miejscem jak najszybciej.
Na koniec, piłkarz przyznał, że dostał klika ofert z innych klubów, ale postanowił, że zostanie w Barçy. „Tego lata otrzymałem kilka ofert, ale zawsze mówiłem jasno, że chcę zostać tutaj”.
Źródło: FCBarcelona.es