„Wydaje mi się, że brakowało nam dojrzałości”, powiedział trener Granady po przegranym 0:6 meczu ligowym przeciwko FC Barcelonie. Trener powiedział także, że „Barcelonie nie można dawać prezentów, jak w tym spotkaniu”.
Na konferencji po spotkaniu Caparrós uznał, że pierwsza bramka Neymara, padła przez błąd w defensywie i Granada po stracie tego gola „umarła” i nie była w stanie nawiązać walki z Katalończykami.
„Zaczęliśmy dobrze, byliśmy drużyną, ale nie wykorzystaliśmy okazji, popełniliśmy błąd, który doprowadził do straty bramki. Porażkę ponieśliśmy z powodu straty pierwszego gola. Nie można dawać Barçy takich prezentów, jak te”, analizował.
Caparrós podkreślił także pierwsze 25 minut, które jego zdaniem zawodnicy rozegrali „inteligentnie i mądrze”. „Wydaje mi się, że zabrakło dojrzałości. Chcieliśmy zatrzymać Barçę, niestety po stracie bramki było już tylko trudniej”, dodał.
Pomimo porażki, andaluzyjski trener widział pozytywne aspekty w grze swojego zespołu. „Są też pozytywy tego spotkania. Musimy być krytyczni i wyciągnąć wnioski na przyszłość”, zakończył.
Źródło: MundoDeportivo.com