W środowy wieczór piłkarz FC Barcelony, Luis Suárez, odebrał Złotego Buta z rąk Kenny”ego Dalglisha, który obecnie pełni funkcję dyrektora w Liverpoolu. Właśnie dla angielskiego klubu Urugwajczyk strzelił 31 goli w poprzednim sezonie.
Luis Suárez to złoty chłopiec. W środę odebrał Złotego Buta, którego w tym roku musi dzielić z Cristiano Ronaldo. Napastnik Realu Madryt także strzelił 31 goli w poprzednim sezonie. Na gali między innymi obecna była żona Luisa, Sofia, a także ponad 100 osób z prasy.
Nagrodę wręczył były trener, a obecnie dyrektor Liverpoolu, Kenny Dalglish, który miał bardzo spory udział w transferze Suáreza na Anfield Road w 2011 roku. „To fantastyczny zawodnik. Wielką przyjemnością było oglądanie go w akcji. Miałem zaplanowany mecz w golfa na tę samą godzinę, co aktualną galę, ale to dla mnie zaszczyt, że mogę tutaj być”, powiedział z uśmiechem Szkot.
Przed wręczeniem nagrody i upamiętniającym filmikiem swoje gratulacje przekazał kapitan Liverpoolu – Steven Gerrard. „Zasłużyłeś na tę nagrodę. Barça ma ogromne szczęście, że posiada cię w swoich szeregach. Będziemy za tobą tęsknić”.
Kilka słów musiał powiedzieć także sam laureat. „To wspaniały moment. Chcę podziękować ludziom, którzy są dla mnie najważniejsi na świecie, a więc mojej żonie i dzieciom. W drugiej kolejności wszystkim w Liverpoolu, kolegom, sztabowi za te 3,5 roku, które tam spędziłem. Teraz rozpoczęła się jednak nowa era. Moje marzenie się spełniło, czyli gra dla Barçy”, powiedział Urugwajczyk.
Na gali obecni byli także przedstawiciele klubu: Josep Maria Bartomeu, Jordi Mestre, Andoni Zubizarreta, Xavi Hernández, Andrés Iniesta oraz Sergio Busquets.
Źródło: FCBarcelona.cat