Hiszpanie niespodziewanie przegrali z reprezentacją Słowacji w drugiej rundzie fazy grupowej eliminacji do Mistrzostw Europy. Na boisku pojawiło się pięciu zawodników Barcelony (Piqué, Jordi Alba, Busquets, Iniesta i Pedro), którzy jednak nie znaleźli sposobu na pokonanie bramkarza Słowacji.
W 10. minucie Iker Casillas uratował swoją drużynę od straty bramki, lecz siedem minut później popełnił już błąd – przepuścił piłkę, którą Kucka uderzył wprost na bramkę z rzutu wolnego.
Braka ta zaskoczyła Hiszpanów, którzy zaczęli stopniowo odzyskiwać kontrolę i inicjatywę w meczu. Iniesta próbował strzelać zza pola karnego. Przed przerwą jednak bramkarz gospodarzy – Kozáčik rozpoczął swoje show, broniąc groźny strzał Costy.
Po przerwie po raz kolejny dobre akcje Costy i Fàbregasa zostały zatrzymane przez bramkarza. Kilka minut później Del Bosque postanowił wprowadzić Pedro, decydując się na grę trzema obrońcami.
Zmiany przyniosły dobry skutek – w 82. minucie Alcácer po dośrodkowaniu Alby w końcu pokonał Kozáčik. Gdy wydawało się, że wszystko wróciło na właściwe tory, niespodziewanie w 86. minucie marzenia o punktach dla Hiszpanów zatopił Stoch, który także pokonał Casillasa.
Źródło: FCBarcelona.cat