Już za cztery dni Suárez będzie mógł zadebiutować w barwach Barcelony. Napastnik w jednym z wywiadów przyznał, że ten transfer był jego marzeniem. Latem ubiegłego roku był jednak bliski dołączenia do PSG.
Jak donosi „France Football” PSG próbowało przekonać Urugwajczyka do tego transferu. Francuski klub był także w stanie zrezygnować z Edinsona Cavaniego, by obniżyć cenę tej operacji.
Pomimo licznych nalegań Suárez ostatecznie zdecydował się na Barçę, za czym przemawiały jego marzenia i powiązania rodzinne z Barceloną.
Źródło: Sport.es