Jedną z wielu niespodzianek w meczu z Almeríą było wystawienie w podstawowym składzie Adriano na prawej obronie.
Decyzja ta była o tyle nietypowa, ponieważ Luis Enrique ma w swoim składzie trzech prawych obrońców – Dani Alves, Martín Montoya i Douglas, którzy nie dostali swojej szansy w dzisiejszym meczu.
O ile odpoczynek Daniego Alvesa był wskazany (Brazylijczyk rozegrał już 720 minut w tym sezonie i osiem spotkań z rzędu), to decyzja w stosunku do dwóch pozostałych wydaje się być dziwna.
Douglas do tej pory wziął rozegrał zaledwie 73 minuty w meczu z Málagą, w którym jednak pozostawił słaby obraz. Dzisiaj trener zdecydował się odesłać go na trybuny.
Montoya natomiast usiadł dzisiaj na ławce rezerwowych. On jednak także nie dostawał zbyt wielu szans w tym sezonie, ponieważ rozegrał zaledwie 90 minut.
Źródło: Sport.es