Z powodu awarii samolotu piłkarze Barcelony nie mogli wrócić do domu bezpośrednio po spotkaniu z Ajaksem. Zawodnicy spędzili noc w Amsterdamie.
Awaria samolotu wpłynęła na zmianę planów drużyny Barcelony. Ekipa musiała spędzić noc w amsterdamskim hotelu. Ze stolicy Holandii ekspedycja „Blaugrany” wyleciała dopiero około południa.
Drużyna do Barcelony dotarła około godziny 14. Na pokładzie samolotu piłkarzom towarzyszył wiceprezydent „Dumy Katalonii”, Jordi Cardoner.
Zawodników czeka dzisiaj sesja treningowa w Ciutat Esportiva. W sobotę o 16:00 Barcelona zmierzy się na wyjeździe z Almeríą.
Źródło: FCBarcelona.es