Kiedy zawodnicy Barcelony celebrowali bramkę, którą Sergio Busquets zdobył w doliczonym czasie gry, jeden z szaleńców rzucił z trybun w kierunku Messiego butelkę z wodą.
Butelka nieszczęśliwie trafiła Messiego w głowę, co sprawiło, ze zawodnik został ranny.
Punktem kulminacyjnym tej całej akcji było zachowanie sędziego – Fernándeza Borbalána, który ukarał Argentyńczyka żółtą kartką, gdy ten, trzymając się za głowę, zaprotestował, że został uderzony butelką w głowę.
Źródło: Sport.es