Napastnik FC Barcelony, Luis Suárez, strzelił we wtorek swojego pierwszego gola w barwach katalońskiego klubu. Urugwajczyk przyznaje, że nie był nerwowy z tego powodu, iż nie udało mu się tego dokonać wcześniej.
„Wiedziałem, że prędzej czy później uda mi się strzelić gola i nie byłem z tego powodu zdenerwowany. Najważniejsze, że odnosiliśmy dobre wyniki”, powiedział Luis Suárez.
Były gracz Liverpoolu skomentował również mecz przeciwko APOEL-owi. „Zagraliśmy świetnie w pierwszej połowie. Bardzo dobrze graliśmy pressingiem i jesteśmy z tego faktu zadowoleni”. Piłkarz stwierdził także, że „to zależy od spotkania”, gdy został zapytany o grę na środku ataku lub prawym skrzydle.
W następnej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów dojdzie do decydującego starcia z PSG. „Wiemy, że jesteśmy faworytami tego meczu i wszystko jest w naszych rękach. Musimy być silni na własnym stadionie, jeśli chcemy zakończyć fazę grupową na pierwszym miejscu”, zakończył Urugwajczyk.
Źródło: Weloba.com