W tym sezonie aż czterech piłkarzy pierwszej drużyny Barcelony gra na wypożyczeniach. Cristian Tello występuje w portugalskim Porto, Ibrahim Afellay w greckim Olympiakosie, Gerard Deulofeu w hiszpańskiej Sevilli, a Alex Song w angielskim West Hamie. Poniżej przedstawiamy, jak poradzili sobie w ostatnim tygodniu.
Tylko jeden mecz Tello
W minionym tygodniu Cristian Tello mógł rozegrać dwa spotkania, lecz trener Porto zadecydował, że napastnik usiądzie na ławce rezerwowych w ostatnim meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów z Szachtarem Donieck, które zakończyło się remisem 1:1. Tello wziął natomiast udział w niedzielnych derbach z Benfiką Lizbona, w których rozegrał 58 minut. Hiszpan jednak nie był w stanie pomóc swojemu zespołowi, który przegrał u siebie 0:2 i powiększył swoją stratę do liderującej Benfiki do 6 punktów.
Dwie bramki i asysta Afellaya
Tymczasem Ibrahim Afellay w ostatnim tygodniu pojawił się na boisku aż w dwóch spotkaniach – Ligi Mistrzów i ligowym. W pierwszym z nich rywalem Olympiakosu było Malmo FF. Reprezentant Holandii wszedł na boisko w 76. minucie i w ciągu 14 minut udało mu się zdobyć bramkę, która ustaliła wynik spotkania na 4:2. W sumie Afellay oddał 3 strzały, w tym 2 na bramkę, zaliczył 2 udane dryblingi, wykonał 8 podań z 87,5% skutecznością i dwukrotnie dośrodkowywał. Portal WhoScored ocenił jego występ na 7,22.
W ligowym meczu z Levadiakosem Afellay wszedł na boisko w 63. minucie, gdy jego zespół przegrywał 0:1. Dwie udane akcje reprezentanta Holandii zadecydowały jednak, ze to Olympiakos wywiózł z tego spotkania komplet punktów. W 73. minucie Afellay próbował uderzać na bramkę, lecz piłka trafiła w obrońcę i ostatecznie zamieniła się na bramkę. Natomiast już w doliczonym czasie gry zawodnik zagrał piłkę przed bramkę, a na gola zamienił ją Kostas Mitroglou.
11 minut Deulofeu
Sevilla także miała do rozegrania dwa spotkania w ostatnim tygodniu. Gerard Deulofeu jednak przesiedział pełne 90 minut na ławce meczu Ligi Europejskiej z Rijeką, które zakończyło się zwycięstwem drużyny z Hiszpanii 1:0. Ligowe spotkanie z Eibarem napastnik także rozpoczął na ławce rezerwowych, a na boisku pojawił się dopiero na 11 minut przed jego zakończeniem. W tym czasie młody napastnik zaliczył 10 kontaktów z piłką, oddał jeden strzał na bramkę, dwukrotnie dośrodkowywał i wykonał jedno kluczowe podanie. Portal WhoScored ocenił jego występ na 6,19.
Kolejne pełne spotkanie Songa
Alex Song natomiast rozegrał 90 minut w wyjazdowym meczu z Sunderlandem ostatniej kolejki ligi angielskiej, które zakończyło się remisem 1:1. Zawodnik, który miał 70 kontaktów z piłką (najwięcej z zawodników swojej ekipy) oddał 1 strzał na bramkę, zaliczył 5 udanych dryblingów oraz 3 odbiory. Ponadto Kameruńczyk wykonał najwięcej podań ze swojej drużyny (53) z 71,7% skutecznością. Poza tym raz dośrodkowywał i zaliczył jedno kluczowe podanie. Portal WhoScored ocenił jego występ w tym meczu na 7,46.
Źródło: Własne / WhoScored