FC Barcelona mierzyła się dzisiaj z Realem Valladolid i ostatecznie przegrała 0:7 na Estadio José Zorrilla. Zespół rezerw Barcelony nie był w stanie przejąć kontroli nad meczem nawet na chwilę, a Valladolid był niezwykle efektywny i skuteczny w ostatnim spotkaniu w tym roku.
Piłkarze FC Barcelony rozpoczęli mecz mając wiele chęci do gry i mentalność drużyny dominującej, jednakże Valladolid postanowił niczego nie ułatwiać, grając z zastosowaniem wysokiego pressingu, który uniemożliwiał przedostanie się pod jego pole karne. Mimo tego jednak, chłopcom Eusebio udało się stworzyć kilka okazji strzeleckich. W 6 minucie Adama, jak to ma w zwyczaju, dynamicznie poruszał się z prawej strony boiska, wykonał podanie do Sandro, po którego strzale FC Barcelona dostała rzut rożny. Kilka minut później, Halilović próbował wykończyć dośrodkowanie z rzutu rożnego, lecz jego strzał zaledwie musnął dalszy słupek.
Po pewnym czasie, dobre chęci piłkarzy Barcelony zostały pokonane przez pierwszego gola gospodarzy. W 24 minucie, Oscar González wykorzystał błąd bocznego obrońcy i zdobył pierwszą bramkę dla Realu Valladolid, a zaledwie chwilę później, padła kolejna, tym razem zdobyta przez Mojice, który nie dał piłkarzom Barcelony czasu na zareagowanie. Z drugiej strony, próbą do zdobycia gola dla gości była akcja Halilovicia i Sandro. Chorwat wykonał podanie zza pola karnego w kierunku Kanaryjczyka, który strzelił jednak zbyt wysoko.
Jak kubeł zimnej wody wylany na piłkarzy FC Barcelony przyszedł trzeci gol dla gospodarzy. Mojica wykonał centrę z lewej strony boiska, a Macky, chcąc zablokować lecącą piłkę, strzelił samobójczą bramkę. Zawodnicy Eusebio nie chcieli się jednak poddać i cały czas szukali szansy na zdobycie swojego gola, poprzez rozgrywanie piłki i kreowanie akcji w środku boiska. Nie byli jednak w stanie przebić się przez obronę Valladolid. Tuż przed przerwą padła kolejna bramka dla gospodarzy, z bardzo podobnej akcji, jak ta na 1:0. Zespół z Barcelony schodził na przerwę przegrywając 0:4.
W drugiej połowie, chłopcy Eusebio chcieli zamknąć wolne przestrzenie na boisku, zastosować pressing i przetrzymać piłkę, jednakże to Valladolid był tą drużyną, która zdecydowanie dominowała w tym meczu. Po akcji pomiędzy Peñą i byłym piłkarzem Barcelony, Jeffrenem, piłka znalazła się po raz piąty w siatce bramki bronionej przez Ortolę. Ostatecznie Barça B próbowała strzelić honorową bramkę i nawet miała ku temu dwie dobre akcje, wykonane przez Joana Romána: pierwsza skończyła się strzałem w poprzeczkę, a druga została wybroniona przez Javiego Varasa. Chęci i włożony wysiłek nie przyniosły jednak pożądanych skutków, a efektywnie grający Valladolid zakończył ten mecz z jeszcze dwoma dodatkowymi golami na koncie, strzelonymi przez Mojice i Bergdicha.
Po ostatnim meczu w roku 2014, FC Barcelona zajmuje osiemnaste miejsce i jest o jeden punkt od strefy spadkowej. Jak do tej pory, chłopcy Eusebio zwyciężyli w pięciu meczach, pięć zremisowali, a osiem przegrali. Następne spotkanie odbędzie się po przerwie świątecznej, 3.01 o 20:00, a Barcelona zmierzy się z Las Palmas na Miniestadi.
Real Valladolid 7:0 FC Barcelona B
Real Valladolid: Javi Varas, Chica, Mojica (Bergdich 78’), Marc Valiente, Jesús Rueda, André Leao, Óscar (Omar 78’), Jeffren, Peña, Rubio, Timor (Sastre 83’)
FC Barcelona B: A. Ortolá, Grimaldo, Samper, Adama, Dongou (Pol Calvet 45’), Macky, Gumbau, Sandro (Joan Román 58’), D. Diagne, Halilović (Babunski 63’), R. Costa
Gole:
1:0 Óscar González 24’
2:0 Mojica 25’
3:0 Macky (og) 30’
4:0 Óscar González 43’
5:0 Jeffren 57’
6:0 Mojica 77’
7:0 Bergdich 85’
Źródło: FCBarcelona.es