Zespół FC Barcelony jest już w pełni sezonu, w którym walczy o zwycięstwo w lidze hiszpańskiej oraz Lidze Mistrzów. Dziś podopieczni Luisa Enrique rozpoczynają walkę o kolejny tytuł, jakim jest Puchar Króla. Pierwszym rywalem Barçy będzie jak, co roku rywal z niższej półki. Dzisiejszym przeciwnikiem katalońskiego zespołu będzie SD Huesca. Początek spotkania o godzinie 22:00.
W każdym sezonie na rozpoczęcie rozgrywek Pucharu Króla, Barcelona trafia na III lub IV ligowy zespół. Za każdym razem zawodnicy z Camp Nou nie mają problemów z wygraną i awansem. Zazwyczaj w takich spotkaniach swoje szanse gry dostają zawodnicy, którzy nie mogą liczyć na regularne występy. Jest to także okazja na to, by pokazać trenerowi, że może korzystać z ich usług znacznie częściej niż w spotkaniach z „ogórkami”. Dlatego spodziewać się możemy takich zawodników jak Masip, Montoya czy Sergi Roberto, którzy często są nawet poza kadrą. W dodatku szansę do gry dostaną zapewne zawodnicy drużyny rezerw.
Dzisiejszy rywal Barçy, SD Huesca, przeciętnemu kibicowi z pewnością nie jest znany. Postarajmy się nieco dowiedzieć o tej drużynie. W obecnym sezonie gra w Segunda B, czyli na trzecim szczeblu. Po czternastu kolejkach ma na koncie 26 punktów i zajmuje 3. miesjce. Warto dodać, że mają oni rozegrane jedno spotkanie mniej. Aragończycy notują dobrą serię spotkań bez porażki. Nie przegrali 5 spotkań z rzędu, pokonując m. in. rezerwy Atlético Madryt 3:2. Wiele jednak wskazuje, że seria ta zostanie dziś przerwana.
Udaną serię spotkań notują również udaną passą zwycięstw. Zawodnicy w bordowo – granatowych strojach nie przegrali od czterech pojedynków, prezentując dość wysoką formę. Świetnie spisują się poszczególni piłkarze, lecz ci pewnie usiądą na ławce.
Zwycięstwo dla Barcelony powinno być tylko formalnością. Gospodarze dzisiejszego pojedynku zapewne chcą otrzymać jak najmniejszy wyrok, a jeśli się uda to i nawet niespodziankę.
Szymon Masarczyk (DumaKatalonii.pl): Po zaciętym i bardzo emocjonującym meczu ligowym przeciwko Valencii, Barcelonę czeka pierwszym meczu w Copa del Rey w tym sezonie. Rywalem będzie SD Huesca, która obecnie zajmuje 3. miejsce w Segunda División B, w grupie 2. Spotkanie wydaj się być łatwą przeprawą dla Barçy. Podopieczni Luisa Enrique nie mogą jednak podejść zbyt pewni siebie do spotkania. Mam nadzieję, że swoje szanse dostaną zawodnicy, którzy dotychczas nie rozegrali zbyt wielu minut. Mój typ: 5:0.
Hubert Bochyński (BlogFCB.com): Emocjonowaliśmy się już w tym sezonie meczami Barcelony w lidze, przeżywaliśmy spotkania w Champions League. Teraz zaś pora na inaugurujące starcie w ramach Pucharu Króla. Jak to bywa co roku, największe marki trafiają na początek na prawdziwego kopciuszka, który w teorii powinien być ograny kilkoma bramkami. Nie należy jednak w żaden sposób lekceważyć rywala, zwłaszcza, że Lucho sięgnie pewnie po piłkarzy, którzy do tej pory rozegrali mniej minut. Mimo tego potencjał jego drużyny i tak będzie dużo większy niż zespołu przeciwnika. Dlatego typuję spokojne 4:0 dla Blaugrany.
Źródło: Własne