Zwycięstwo Manchesteru City z Sunderlandem i porażka Chelsea z Tottenhamem sprawiły, że gracze Manuela Pellegriniego plasują się obecnie na 1. miejscu w tabeli Premier League.
Najbliższy rywal FC Barcelony w 1/8 finału Ligi Mistrzów, Manchester City, uporał się z kolejnym rywalem w lidze angielskiej. Tym razem The Citizens pokonali na własnym boisku ekipę Sunderlandu. Mistrzowie Anglii wygrali 3:2, a wszystkie gole padły w drugiej połowie spotkania.
W 57. minucie Yaya Touré wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie strzałem zza pola karnego. Dziewięć minut później Jovetić podwyższył prowadzenie gospodarzy. To wcale nie zniechęciło Sunderlandu, który bardzo szybko doprowadził do wyrównania po trafieniach Rodwella i Johnsona. Zwycięskiego gola zdobył jednak Frank Lampard, który trzy minuty wcześniej pojawił się na placu gry.
Trzy punkty zostały w Manchesterze, a porażka Chelsea z Tottenhamem sprawiła, że The Citizens wskoczyli na pierwsze miejsce w tabeli przed zawodników José Mourinho.
Źródło: FCBarcelona.cat