Kapitan Barcelony, Xavi Hernández, w wywiadzie dla dziennika Sport powiedział, że jest pełen nadzei na nawy rok. W rozmowie z katalońskim dziennikiem, pomocnik m. in. skomentował decyzję TAS-u oraz podsumował transfery jaki klub przeprowadził latem.
Ocena zeszłego roku
„To nie był łatwy rok, zarówno pod względem osobistym jak i sportowym”.
„Jedyną dobrą decyzją było zostanie w Barcelonie. Jestem bardzo szczęśliwy”.
Życzenia na 2015 rok
„Zdrowie i tytuły. Potrzebujemy tego. Nie możemy tolerować kolejnego roku bez żadnego tytułu”.
„To jest nasz główny cel. Sezon rozpoczął się dobrze i pracujemy naprawdę ciężko”.
„Porażka z Realem w finale Pucharu Króla była naprawdę bolesna. Oczywiście liga i Liga Mistrzów są bardziej ważniejsze, lecz Puchar Króla to także ważny tytuł”.
Decyzja TAS-u
„Spodziewałem się, że będą dla nas bardziej życzliwi”.
„Myślę, że to bardzo niesprawiedliwe, ponieważ nie ma innego klubu, który traktuje akademię tak jak my”.
Transfery
„Uważam, że sprowadziliśmy niesamowitych zawodników”.
„Szkoda, że Vermaelen musiał przejść operację”.
„Rakitić to wybitny gracz”.
„Mathieu posiada niesamowitą wydajność”.
„Bramkarze są świetni. To było bardzo trudne zastąpić bramkarz, który grał tu 12 lat na bardzo wysokim poziomie i zapisał się w historii klubu. Ludzie się bali. Teraz nikt się nie boi”.
„Jeśli chodzi o Douglasa to musimy trochę poczekać, jak powiedział Luis Enrique. Zubi powiedział, że klub nie miał zamiaru sprowadzać go w tym roku. Musi się dostosować do drużyny”.
Krytyka
„Mamy wystarczająco dużo czasu by odrobić stratę. Nie zapominajmy, że Real przyjeżdża na Camp Nou”.
„Pozwólmy ludziom pracować i oceńmy ich na koniec roku. Wyobraź sobie, że druga część sezonu jest doskonała. Krytyka za grę od września do grudnia jest niesprawiedliwa”.
„Ludzie za bardzo krytykują Alvesa. Ja widzę go dobrze. Może widzę inną rzeczywistość. Czasem mam wrażenie, że jestem w Matrixie”.
„Gdybyśmy mieli 15 punktów straty do Realu to byłoby logiczne, że bylibyśmy krytykowani lub gdybyśmy odpadli z Ligi Mistrzów”.
„Tylko jedna z trzech porażek była zasłużona. W meczu z Realem prawie strzeliliśmy na 2:0, ale dostaliśmy nauczkę. To się nie powtórzy. Oni zawsze wykorzystują swoje okazje i grają bardzo dobrze w kontrataku”.
Osobista sytuacja
„Czuję się bardzo dobrze. Byłem w składzie we wszystkich spotkaniach z wyjątkiem Pucharu Króla. Oprócz spotkania z PSG zagrałem we wszystkich ważnych spotkaniach. Czuję się przydatny i ważny”.
Zespół
„Konkurencja w drużynie jest niesamowita”.
„Czeka na wiele trudnych spotkań jak z Realem Sociedad, Atlético Madryt w lidze. Jeśli pokonamu Elche to w kolejnej rundzie Pucharu Króla zagramy z Atlético lub Realem”.
Źródło: Weloba.com