Luis Enrique i Gerard Piqué wzięli udział w konferencji prasowej przed jutrzejszym pojedynkiem w 1/8 finału Ligi Mistrzów z Manchesterem City. Poniżej prezentujemy wypowiedzi trenera Barcelony.
„To takie spotkanie, w którym nie ma wyraźnego faworyta. Wszystko rozstrzygnie się na boisku. To będzie bardzo ciekawe spotkanie”, powiedział Luis Enrique.
W meczu z Málagą chcieliśmy się jak najlepiej zaprezentować. Nie udało nam się jednak przedrzeć przez defensywę rywala. Nie potrafiliśmy rozwiązać tego problemu”, stwierdził trener.
„Teraz naszym celem jest wygranie wszystkich spotkań, by zmniejszyć stratę do lidera”, dodał.
„Nie można porównywać tej porażki z tą na Anoeta. To są dwa przegrane spotkania i nic więcej. Każda z nich była inna. Nie powinno się więc ich porównywać”, powiedział trener.
„Spotkanie rozstrzygnie się w środku pola. Zawsze chcemy mieć jak największe posiadanie piłki. Środek będzie kluczowy w tym spotkaniu”, stwierdził Asturyjczyk.
„Każdy mecz jest inny i trudno, by dwa razy powtórzył się ten sam scenariusz. Nie ma potrzeby, aby rozmyślać o tym, co się stało. Naszym celem zawsze są zwycięstwa”, powiedział Luis Enrique.
„Luis Suárez dołączył do nas w tym sezonie. Bardzo dobrze oceniam jego występy. On potrafi tworzyć różnicę w ataku”, powiedział.
„Kun Agüero to bardzo wyjątkowy zawodnik. Jednak City ma wielu innych dobrych zawodników”, przyznał trener.
„Gra w Anglii motywuje zawodników. Również rywal, z którym się mierzymy nas motywuje. W końcu wkroczyliśmy w decydującą fazę rozgrywek”, powiedział trener.
„Spotkanie Piqué z Ceskiem mnie nie interesuje. To ich prywatna sprawa. Ja zajmuję się tylko piłką. Plotki mnie nie interesują”, stwierdził Luis Enrique.
Źródło: AS.com / Weloba.cat