Thomas Vermaelen musiał sobie zrobić drobną przerwę w procesie rekonwalescencji, który do tej pory przebiegał bardzo dobrze. Zawodnik, który nie tak dawno rozpoczął indywidualny trening z fizjoterapeutą – Xavim Linde, pięć dni temu musiał je przerwać z powodu bólu mięśni.
Czegoś takiego nikt się nie spodziewał, choć z drugiej strony w ostatnim czasie zawodnik nie wykonywał żadnej aktywności ruchowej. W sierpniu ubiegłego roku Vermaelen trafił do Barçy z kontuzją prawego ścięgna udowego. Po tym jak leczenie zachowawcze nie przyniosło żadnych skutków w listopadzie zawodnik zdecydował się zabieg chirurgiczny. Belg przeszedł operację 2 grudnia w fińskiej klinice doktora Sakari Oravy, który specjalizuje się w tego typu kontuzjach.
W połowie miesiąca Vermaelen rozpoczął pracę z fizjoterapeutą, lecz teraz musiał ją przerwać. Początkowo spekulowano, że zawodnik będzie do dyspozycji trenera przed końcem obecnego sezonu.
Źródło: MundoDeportivo.com