Pedro Rodríguez przyznał w wywiadzie dla BeIN Sports, że zadecyduje o swojej przyszłości po zakończeniu sezonu. Kanaryjczyk dostaje ostatnio mało szans na grę.
Pedro powiedział, że obecnie ma „trudną sytuację w Barcelonie”. Nie da się ukryć, że trudno mu rywalizować z Suárezem, Messim i Neymarem, gdy wszyscy trzej są w świetnej formie. Kanaryjczyk po sezonie będzie musiał zadecydować czy chce pozostać w stolicy Katalonii. „Trudno jest teraz wskoczyć do składu. Wszyscy widzą, że przez cały sezon dostaję bardzo mało szans. Pozostaje mi tylko czekać i wykorzystać szansę, którą dostanę. Po sezonie podejmę decyzję, teraz skupiam się na tym, żeby pomóc zespołowi”, powiedział Pedro.
Rok temu na Pedro nie wpłynął zbytnio transfer Neymara, ponieważ rozegrał niewiele ponad 600 minut mniej niż jeszcze sezon wcześniej. Z kolei przybycie Luisa Suáreza oznacza dla Pedro głównie siedzenie na ławce, ponieważ rozegrał do tej pory tylko 1741 minut. Natomiast Urugwajczyk już ma ich na koncie 2107 (13 goli), a trzeba pamiętać, że nie mógł grać prawie do końca października.
Pedro opuścił praktycznie wszystkie ważne spotkania. W pierwszym składzie grał przeciwko takim zespołom jak: Levante, Elche, Córdoba, Real Sociedad, Getafe, Almería, Huesca (2), APOEL i PSG. Strzelił także 10 goli.
Źródło: Weloba.com