Od 1 stycznia 2015 roku prawy obrońca FC Barcelony, Dani Alves, może negocjować warunki kontraktu z dowolnym klubem. Brazylijczykowi latem kończy się umowa z katalońskim klubem, ale na razie nie wiadomo, gdzie zobaczymy zawodnika w przyszłym sezonie.
Bez wątpienia opcją numer jeden dla Daniego Alvesa jest pozostanie w ekipie Blaugrany. Sam piłkarz często o tym wspominał. Brazylijczyk chce zostać, ale nie za wszelką cenę. Różne źródła donoszą, że Luis Enrique i Ariedo Braida chcą zaoferować graczowi maksymalnie dwuletni kontrakt, a Dani chce mieć pewną przyszłość rok dłużej.
Kataloński Sport podaje, że agentka Daniego Alvesa wybrała sześć klubów, które mogą spełnić oczekiwania zawodnika, co do sumy i długości umowy.
Jednym z kandydatów jest najbliższy rywal Barcelony w Lidze Mistrzów – PSG. Tam z pewnością Dani czułby się swobodnie, ponieważ Laurent Blanc pod w swojej ekipie wielu Brazylijczyków (Thiago Silva, David Luiz, Maxwell, Lucas Moura, Thiago Motta i Marquinhos).
Jeśli chodzi o drużyny z Premier League, to wydaje się, że największe szanse na sprowadzenie piłkarza ma Liverpool, a także Manchester United. Z kolei we Włoszech są to ekipy Juventusu i Inter. Najmniej prawdopodobną opcją wydają się przenosiny Alvesa do Borussii Dortmund.
Źródło: Weloba.com