Sergio Busquets żałował remisu 2:2 odniesionego w meczu z Sevillą, o czym mówił po zakończeniu spotkania.
Spotkanie: Byliśmy lepsi, ale w drugiej połowie oni zaczęli grać intensywniej i spotkanie stało się wyrównane. Czy to był sprawiedliwy wynik, nie mi to oceniać. Musimy kontynuować swoją pracę.
Końcowy remis: Taki wynik boli, bo jesteśmy liderami i chcieliśmy wywieźć trzy punkty, by utrzymać swoją przewagę nad rywalami. Sevilla jednak nie przegrała jeszcze u siebie i też chce walczyć o jak najwyższe miejsca.
Piqué: To nie był jego błąd, ale całego zespołu. Nie chcę nikogo wytykać palcem, bo to nie była wina jednej osoby.
Źródło: AS.com