FC Barcelona pokonała Almeríę na Camp Nou 4:0 po golach Leo Messiego, Luisa Suáreza (2) i Marca Bartry.
Kataloński SPORT przygotował oceny zawodników pierwszego składu po spotkaniu rozegranym w środę wieczorem.
Bravo (7) Skoncentrowany
Pomimo, że rywal kilka razy zaatakował, dla bramkarza Barcelony był to w miarę spokojny mecz. W każdym razie, kiedy musiał już interweniować, to robił to prawidłowo i trafnie. Największym zagrożeniem był strzał z 15. minuty, kiedy atakował Wellington Silva, a w 37. minucie Bravo zablokował uderzenie Espinosy. Bramkarz wpuścił gola po strzale Thomasa, jednak ten nie został uznany.
Alves (6) Nieregularny
Grał głównie w przedniej prawej części boiska, z łatwością znajdywał się w okolicach pola karnego rywala i wykonywał dośrodkowania. Spisywał się dobrze w obronie, jednak nie miał tam zbyt dużo pracy. Dośrodkowywał szybko, nie stwarzając jednak zagrożenia. Podał piłkę do Suáreza przy golu na 2:0. W drugiej połowie zmieniony przez Montoyę.
Bartra (6) Strzelec
Środkowy obrońca, który nie znalazł się w podstawowym składzie od meczu z Eibarem. Spisywał się dobrze w obronie i, jak zawsze, próbował swoich sił w ataku, co skończyło się strzeleniem przez niego gola na 3:0. Bramkę zdobył po strzale głową, po dośrodkowaniu Xaviego z rzutu rożnego.
Mascherano (6) Ostrzeżony
Tym razem Argentyńczyk występował na pozycji środkowego obrońcy i nie miał żadnych problemów, aż do 42. minuty, kiedy to dostał kartkę za powalenie Thievyego. Spokojny mecz Argentyńczyka, który preferuje spotkania o wyższym napięciu, które wymagają od niego większego wkładu i intensywności.
Adriano (6) Wysunięty
Głównie należy podkreślić jego szybkość na skrzydle, jednakże z rzadka udawało mu się stworzyć zagrożenie. W 48. minucie strzelił zza pola karnego, jednak Julián obronił uderzenie bez większych problemów.
Rakitić (6) Poważny
Chorwat stawiał na kreowanie gry przez podania do środka i zdobywanie przestrzeni, jednak bez pewnej iskry. Ścisk na połowie rywala nie pozwalał mu często zabłysnąć. Próbował strzelać zza pola karnego w 59. minucie, jednak nie był w stanie zaskoczyć Juliána.
Sergi Roberto (7) Taktyk
Nie ryzykował ani w podaniach ani w ustawieniu. Jego mecz był bardzo książkowy, a zawodnik niezwykle skupił się na niepopełnieniu błędu, który mógłby zakończyć się okazją dla rywala. Pokazał dużo bogatszy repertuar zagrań.
Xavi (7) Kapitan
Kapitan, nie tylko pod względem opaski, był zawodnikiem, który starał się wprowadzić spójność i ciągłość do gry zespołu w meczu, który przez długi czas nie był taki łatwy. Często widziano go, jak instruował swoich kolegów, by jak najlepiej wyplątali się z sieci piłkarzy z Andaluzji. Asystował również przy golu Bartry, dośrodkowując z rzutu rożnego.
Messi (7) Decydujący
Argentyńczyk otworzył wynik po świetnej akcji indywidualnej. Przebiegł prawą stroną boiska, zgubił Edgara i, strzelając lewą, posłał piłkę przy dalszym słupku bramki. Swoim golem wyłowił zespół, który przez długi czas nie mógł sobie poradzić z rywalem. Był bliski strzelenia kolejnej bramki, jednak akcję wypracował sobie uciekając się do faulu.
Suárez (7) Zabójczy
Najpierw strzelił gola na 2:0 w 54. minucie, a następnie zamknął wynik w doliczonym czasie gry. Urugwajczyk, który chciał skorzystać już z pierwszej akcji meczu z 6. minuty, kiedy to strzelił zbyt wysoko, był mało widoczny w pierwszej połowie. W drugiej grał znacznie lepiej i zdobył dwie bramki, jedną po akcji indywidualnej, a drugą po podaniu od Pedro.
Pedro (7) Hojny
Kanaryjczyk miał do rozegrania mecz, w którym miał pokazać się z jak najlepszej strony, jednak nie udawało mu się stworzyć zbyt dużego zagrożenia. Nie stwarzał sobie zbyt wielu pozycji strzeleckich, a jego pojedyncze uderzenia nie zaskakiwały Juliána. Jednak, jak zwykle, jego występ miał znaczenie. Jak zawsze waleczny, zostawił po sobie dobre wrażenie, głównie dzięki swojej hojności przy podaniu do Suárez, który zmienił je na 4:0. W 100% oddany drużynie.
Źródło: Sport.es