Koszykarze ze stolicy Katalonii odnieśli ważne zwycięstwo na własnym parkiecie w spotkaniu z Bilbao Basket (80:73) i pozostają w walce o drugie miejsce na koniec sezonu zasadniczego.
Zawodnicy Xaviego Pascuala nie zawiedli w sobotę kibiców zgromadzonych w Palau Blaugrana i pokonali Bilbao Basket – 80:73. Katalończycy zdominowali to spotkanie, może z wyjątkiem początkowych minut trzeciej kwarty, co przełożyło się na czwartą wygraną z rzędu.
Na wyróżnienie w ekipie gości na pewno zasłużyli Álex Mumbrú oraz Raúl López, którzy zdobyli odpowiednio 17 i 14 punktów. Po tym zwycięstwie Barcelona wciąż ma szansę na zajęcie drugiego miejsca na koniec sezonu regularnego, ale musi w tym wyścigu pokonać Unicaję Málaga. Na czele tabeli znajduje się Real Madryt.
Blaugrana w pierwszej połowie meczu z Bilbao Basket zadziwiała skutecznością rzutów z dystansu. Gospodarze trafili 7 razy na 9 oddanych prób, a sam Álex Abrines dokonał tego trzykrotnie. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 30:17, ale w drugiej części gry oba zespoły bardziej skupiły się na defensywie i mało było skutecznej gry w ataku. Na przerwę z podniesionymi głowami schodzili gracze Blaugrany, którzy prowadzili 43:35.
Drugą połowę goście rozpoczęli od prowadzenia 7:0 i doszli Barcelonę na jeden punkt. Wtedy Justin Doellman, Tomáš Satoranský i Ante Tomić dali impuls zespołowi i ponownie odskoczyli rywalom na 13 minut przed końcem meczu. Do końca spotkania nie było żadnych zrywów drużyn i Barcelona spokojnie zwyciężyła sobotni pojedynek.
FC Barcelona, 80
Bilbao Basket, 73
FC Barcelona: Huertas (9), Thomas (-), Abrines (11), Nachbar (5) i Tomic (14); Satoranský (13), Oleson (10), Pleiss (2), Navarro (9), Lampe (-) oraz Doellman (7).
Bilbao Basket: Colom (10), Hervelle (2), Mumbrú (17), Todorović (11) i D.Todorovic (-); Borg (-), Bertans (-), Williams (10), Wragge (-), López (14) oraz Andjusic (9).
Źródło: FCBarcelona.cat