Gerard Piqué po dzisiejszym treningu Barcelony pojawił się w sali konferencyjnej, gdzie spotkał się z dziennikarzami. Obrońca mówił o finale Ligi Mistrzów, podsumował sezon, a także wypowiedział się na temat Luisa Enrique.
Finał Ligi Mistrzów
„To będzie trudny finał. Juventus nie jest defensywną drużyną, mimo że są z Włoch”.
„Myślę o finale, lecz najpierw musimy zamknąć ligę i i zagrać w finale Pucharu Króla”.
„Przed odejściem na emeryturę, chciałbym zagrać finał Ligi Mistrzów przeciwko Realowi Madryt”.
Podsumowanie sezonu
„Mamy za sobą ekscytujący miesiąc”.
„Naprawdę cieszę się tym sezonem. Czułem się komfortowo pomagając zespołowi. Możemy zdobyć trzy trofea. Kiedy to zrobimy, będziemy mogli powiedzieć, czy sezon ten był dobry czy bardzo dobry”.
„Nic jeszcze nie wygraliśmy. Najtrudniejsze dopiero nadchodzi”.
„To czego chce to wygrać ligę, bez względu na to gdzie to zrobimy”.
„Mimo trudnych momentów, zespół był zjednoczony i mogliśmy pokonać każdą przeszkodę”.
„Kiedy wygrywamy wszyscy są szczęśliwi. Staramy się wykonywać naszą pracę najlepiej jak możemy”.
„Jestem zły z niektórych pozasportowych spraw (policja i używanie telefonu podczas meczu) z początku sezonu, ale przeprosiłem i zacząłem grać dobrze i poprawiłem się”.
Poprawa
„Różnicą między nami a rywalami jest to, że mamy zawodników, którzy grają tu od lat. W dzisiejszych czasach nie jest to częste. Wywierana jest presja i ludzie nudzą się piłkarzami”.
„Zawsze porównuje nas do San Antonio Spurs. Parker, Duncan, Ginobili… zawsze zdobywają trofea”.
Luis Enrique
„Luis Enrique trenerem na następny sezon? Powinieneś o to jego zapytać. Myślę, że ma on jeszcze rok kontraktu”.
„Porównując ten zespół do tego z sezonu 2008/2009 myślę, że jesteśmy teraz bardziej dojrzali, bardziej bezpośredni, szybciej atakujemy, nie tak jak drużyna piłki ręcznej”.
Źródło: Weloba.com