Luis Enrique: Mamy nadzieję, że czeka nas jeszcze szósty finał

Trener FC Barcelony, Luis Enrique, wziął udział w dzisiejszej konferencji przed meczem z Realem Sociedad. Spotkanie z dziennikarzami zostało zdominowane jutrzejszym spotkaniem oraz kończącym się sezonem. Szkoleniowiec Blaugrany zapytany również został o to, co byłoby najlepszym prezentem dla niego.

Mecz przeciwko Realowi Sociedad

„Skupiamy się na meczu z Sociedad jak na każdym. Wiemy, że mogą sprawić nam problemy”.

„Porażka z nimi w pierwszej rundzie była kolejnym epizodem w normalnym procesie”.

„Ten mecz ma duże znaczenie. Będziemy mieli 100 procent wsparcia ze strony kibiców”.

„Wszyscy zawodnicy są ważni. Jedni grali więcej. Zobaczymy, czy zmienię coś w wyjściowym składzie na jutrzejszy mecz”.

Zespół i sezon

„Zostało już tylko pięć finałów. Mam nadzieję, że czeka nas jeszcze szósty”.

„Jeśli chcą wiedzieć, czy w szatni panuje dobra atmosfera, patrzę na to jak zawodnicy celebrują zdobyte bramki. Mamy świetne relacje”.

„Dzięki danym zbieranym w trakcie meczu znamy wydolność każdego piłkarza. Liczby naprawdę cieszą i pokazują, że są lepsze od niektórych przeciwników”.

„Dobrze nam idzie w lidze, ale Real Madryt nie jest gorszy. To jest dla nas motywacja”.

„Mamy szczęście, że zależymy sami od siebie. Mam nadzieję, że dalej również tak będzie”.

Jego metody pracy

„Każdy trener ma swój sposób przygotowania do meczu. Nie ma żadnej magicznej formuły. Jest wiele dróg do sukcesu i porażki”.

Najlepszy prezent

„Najlepszy prezent jaki otrzymałem w tym sezonie? Profesjonalizm zawodników. Najlepszym prezentem dla nas wszystkich byłyby trofea”.

Claudio Bravo

„Myślę, że Claudio skupiony jest tylko na osiągnięciu wspólnych celów. Jego indywidualne rekordy sprawiają, że jesteśmy szczęśliwi, lecz najważniejsze jest wspólne dobro”.