Bramkarz Barçy, Marc-André ter Stegen, który będzie bronił bramki Barcelony w dwóch ostatnich meczach sezonu, udzielił wywiadu dla dzienników Mundo Deportivo i SPORT.
Niemiecki bramkarz wierzy w to, że uda się zakończyć ten sezon z trypletem i przyznał, że nie spełniły się jego oczekiwania co do gry większej ilości minut.
„Trudny rok”
[Czy ten rok był taki, jakiego oczekiwałeś?] „Nie nie był taki, jakiego oczekiwałem, to był trudny rok. Chciałem grać cały czas, jednak Claudio zrobił naprawdę wielką robotę w lidze. Nie grałem w każdym tygodniu, jednak wiem, że jakość moich występów będzie zależeć od tego, jak sprawuję się na treningach, więc na tym głównie się skupiałem. Dałem z siebie wszystko dla tej drużyny i dzięki wkładowi wszystkich zawodników możemy grać o najwyższe trofea”.
„Jasne, że chciałbym grać w lidze w przyszłym sezonie”
„Między bramkarzami w Barcelonie panuje profesjonalna relacja. Trener szuka wśród nas najlepszego możliwego rozwiązania dla drużyny i zarówno ja, jak i Claudio i Jordi musimy uszanować jego decyzję”.
Mentalność
„Staram się być zawsze skoncentrowany i nie myśleć o tym, co dzieje się gdzie indziej. Staram się również dawać z siebie wszystko dla drużyny, robić to co dobre dla niej i dla mnie. Dzięki temu wszystkiemu będę miał szansę na zdobycie wraz z zespołem pozostałych dwóch trofeów”.
„Jeśli potrzebujesz kogoś, kto będzie musiał cię zmotywować przed tak ważnymi meczami, to znaczy że nie znajdujesz się w dobrym miejscu. My wszyscy jesteśmy już zmotywowani i skupieni na Athleticu”.
„Nie przejmuję się, jeśli nie mam wkładu w zwycięstwo. To co liczy się najbardziej, to zespół, wszyscy zawodnicy są równie ważni na drodze do zdobywania pucharów. Nie jest to kwestia jednej osoby, bo każdy ma jakiś wkład i daje z siebie wszystko, by tylko drużyna osiągnęła zwycięstwo. Nas interesuje praca zespołowa”.
Messi
„Leo Messi to zawodnik niesamowity i przy okazji wielki człowiek. Nie wiem, jak było z nim w zeszłym roku, ale jeśli chodzi o teraz, to mogę powiedzieć, że jest on świetny na boisku i poza nim i jesteśmy bardzo zadowoleni, że jest z nami”.
Relacja z Luisem Enrique
„Trzeba mieć na uwadze to, że na początku sezonu wszystko jest nowe i inne. Potrzeba czasu na poskładanie wszystkiego. Trener musi zapoznać się z tym, jak gra każdy z zawodników i jak funkcjonuje. Dzięki temu, że wszyscy na boisku dobrze się dogadują, mamy świetne rezultaty na koniec sezonu”.
„Nie mogę powiedzieć, jaki trener ma charakter. Jest bezpośredni i potrafi udzielić rady na wiele różnych tematów. Rozmawia z nami o sytuacji w grze i o piłce nożnej”.
Finał Pucharu Króla
„Trener rozmawiał z nami na temat tego, jak gra Athletic, jednak nie zawsze wie się wszystko. To jest finał i może się zdarzyć wiele rzeczy. Uważam, że dobrą opcją jest to, że gramy na naszym boisku, ponieważ je znamy, mamy z nim związane dobre wspomnienia i jesteśmy do niego przyzwyczajeni. Myślę, że to będzie interesujący finał”.
„Athletic ma dobrych piłkarzy, jednak żaden nie wprowadza takiej różnicy do gry jak Messi. My prócz Leo mamy jeszcze kilku, którzy potrafią zaskoczyć: Ney, Rakitić i inni… jesteśmy w uprzywilejowanej sytuacji i musimy ją wykorzystać”.
Valdés
„Mam wielki szacunek do Víctora Valdésa za to, co zrobił dla tego klubu, że wygrał z nim tyle trofeów. Był on jednym z ważniejszych piłkarzy w ostatnich latach i uważam to za niezwykle ważne, by ludzie nie zapomnieli o tym, co Víctor zrobił dla tego zespołu”.
Finał Ligi Mistrzów
„Buffon to wielki bramkarz, od wielu lat gra w Juventusie i wiele wygrał z tym zespołem. To będzie bardzo trudny mecz, ponieważ zagramy z zespołem, który wyeliminował Real Madryt. Wiemy jak ta drużyna broni i atakuje, jednak na ten moment musimy skupić się jedynie na Athleticu”.
Tryplet
„Wszyscy mamy nadzieję na jego zdobycie. Jesteśmy bardzo zmotywowani i jesteśmy pewni, że będziemy w stanie osiągnąć metę, jednak musimy to zrobić razem, a nie opierając się na indywidualnościach. Chciałbym zdobyć tryplet, każdy z nas myśli tak samo i każdy z nas ma nadzieję, że to się uda. Odczucia na kilka dni przed tymi dwoma ważnymi meczami są naprawdę dobre”.
Casillas
„Trudno jest coś powiedzieć o jego obecnej sytuacji. Jest to bardzo dobry bramkarz i domyślam się, co może czuć, ponieważ jest on naprawdę wielkim zawodnikiem”.
„Znajduje się pod naprawdę ogromną presją i dobrze sobie z nią radzi. To jest osoba bardzo szanowana w świecie futbolu, jednakże wielu ludzi zbyt szybko zapomina o wszystkim tym, co zrobił dla swojego klubu i reprezentacji. Wielu go atakuje, jednakże on ma silną osobowość i jest cierpliwy”.
Źródło: Weloba.es