Buffon: Nie można nie być faworytem z takimi zawodnikami jak Messi, Neymar czy Iniesta

Dwóch zawodników Juventusu Turyn, Buffon i Bonucci, wzięło udział w konferencji prasowej przed jutrzejszym meczem z FC Barceloną w finale Ligi Mistrzów.

Włoski bramkarz przyznał, że Barça jest zdecydowanym faworytem dzięki zawodnikom, jakich ma w składzie, jednak stwierdził, że mimo tego będą starać się wygrać. Buffon powiedział, że jego syn jest wielkim fanem Neymara i pochwalił też Ter Stegena.

Buffon

„Emocje związane z jutrzejszym spotkaniem są ogromne”.

„Myślę, że początek meczu może być bardzo nerwowy, a później zobaczymy, co mają do zademonstrowania oba zespoły”.

„Niemożliwe, żeby Barça nie była faworytem w momencie, kiedy ma do dyspozycji takich zawodników jak Messi, Neymar czy Iniesta. My zdecydowanie nie mamy ułatwionego zadania by wygrać”.

„Ter Stegen jest bardzo młodym piłkarzem. Jeśli by przeanalizować jego sezon, to można powiedzieć, że jest to bramkarz, któremu można zaufać. Czynem potwierdził to, co o nim mówiono. Po finale życzę mu wszystkiego najlepszego”.

„Wolelibyśmy spotkać się w finale np. z Manchesterem City a nie Barceloną”.

„Mój syn, prócz tego że jest moim fanem, jest wielkim fanem Neymara”.

„Nie znaleźliśmy się tutaj przez przypadek. Patrząc z historycznego punktu wiedzenia, Juve dochodzi przynajmniej do półfinału”.

„Wiemy, że jeżeli wszystko pójdzie dobrze, to osiągniemy coś niezwykłego”.

Bonucci

„Doszliśmy do tego finału dzięki grupie wspaniałych zawodników. Będzie to mecz między dwoma wielkimi zespołami”.

„Nie będzie to mecz z tylko atakującą Barçą i z tylko broniącym się Juventusem. Musimy wygrać ten mecz przez opanowanie środka boiska”.

„Wiem, że jesteśmy daleko za Barceloną, jednak w takich meczach szanse się wyrównują”.

„Barzagli jest jednym z najlepszych środkowych obrońców w walce jeden na jednego”.

„W trudnych momentach my Włosi podnosimy głowy wysoko. Robimy wszystko co możliwe by wygrać. Chcemy zadedykować ten mecz Chielliniemu, który nie może zagrać z powodu kontuzji”.

„Brak Chielliniego może wpłynąć na wiele aspektów naszej gry”.

Źródło: Weloba.es