Drużyna FC Barcelony tuż po meczu z Chelsea FC wsiadła do samolotu i wyruszyła w drogę do domu. Przewiduje się, że koło 13:30 samolot wyląduje na El Prat.
Rzuty karne nieco opóźniły powrót do domu, ale w końcu udało się wystartować z amerykańskiego lotniska w kierunku Barcelony. Po zakończeniu meczu z Chelsea FC, piłkarze, sztab trenerski, przedstawiciele klubu oraz dziennikarze udali się bezpośrednio ze stadionu FedEx Field na Międzynarodowe Lotnisko Washington Dulles, skąd wystartował lot 5Y-8962.
Zmęczeni piłkarze marzą już o powrocie do własnych domów, gdzie będą przebywać tylko do najbliższej niedzieli, ponieważ już 2 sierpnia o 21:00 odbędzie się kolejne spotkanie z serii International Champions Cup. Rywalem będzie Fiorentina.
Źródło: MundoDeportivo.com