Ostatnie przedłużenie kontraktu zmniejszyło kwotę odstępnego zawodnika aż o 120 milionów euro.
Pedro jest bliższy opuszczenia Barçy obecnie, niż przed przedłużeniem kontraktu. Wszystko przez to, że kanaryjski napastnik podpisał z Josepem Marią Bartomeu, 8 czerwca, kontrakt, który przedłużył jego współpracę do 2019 roku, ale klauzula w przypadku odejścia zawodnika została zmniejszona do 30 milionów euro.
Świadomy swoich niewielu minut rozgrywanych w Barçy i niemal niezastąpionego tridente, Pedro któremu kontrakt wygasał w czerwcu 2016 roku, zdecydował zmienić nieco swoją sytuację. Wiedząc, że klauzula wynosząca 150 milionów euro, to cena niemalże niemożliwa, żeby opuścić Barçy, zdecydował się odnowić kontrakt, ale ze zmniejszoną kwotą odstępnego, zostawiając sobie drzwi otwarte i możliwość aby opuścić Klub na koniec sezonu.
Pedro będzie potrzebny Luisowi Enrique przynajmniej do stycznia, kiedy zakończy się kara FIFA i Barça będzie mogła rejestrować nowe transfery. Także w pierwszej części sezonu napastnik może być potrzebny w Superpucharze Europy, kiedy to Messi i Neymar będą mieli dopiero kilka treningów za sobą z powodu zakończonego Copa America.
Przyszłość Pedro jest łączona najczęściej z Premier League. Może on trafić do Arsenalu, Manchesteru United i Liverpoolu. Według Sportu, Pedro odrzucił już jednak oferty PSG, Liverpoolu i Arsenalu, więc obecnie Chelsea także jest kandydatem. Mourinho po przegranej walce o Ardę Turana, złożył ofertę 20 milionów euro Barçy, na przenosiny Pedro do Londynu.
Źródło: Weloba.com