Były napastnik FC Barcelony, a obecnie Aston Villi, Adama Traoré, wypowiedział się na temat swojej przyszłości w programie Club de La Mitjanit. Zawodnik wyraził chęć powrotu na Camp Nou.
„Mam zamiar wrócić do Barçy”, powiedział Adama, który wyjaśnił powody swojego odejścia: „Nie rozmawiałem z Luisem Enrique. Widziałem tylko, że na mnie nie liczy. Są rzeczy, które musimy przyjąć i nadal się rozwijać. Nadszedł czas, aby to zrobić”.
Zapytany o konkurencję w Barçy, odpowiedział: „Nic nie jest niemożliwe, ale są tam spektakularni piłkarze. Jeżeli będę miał możliwość dołączenia, to będzie dobrze. Teraz mam czas, żeby przygotować się na to jak najbardziej”.
W dwóch meczach w Aston Villi Adama już zdobył zaufanie i sympatię fanów. Jak sam twierdzi: „Jeszcze wiele pozostało mi do zrobienia, muszę wiele nauczyć się, ale jestem szczęśliwy, że tak odbierają mnie kibice”.
Na koniec poruszył temat drużyny rezerw FC Barcelony: „To był zły czas. Są błędy, które muszą nas wiele nauczyć. Był to młody zespół, ale taka nauka jest dobra dla naszych karier piłkarskich”.
Adama w programie Tu Diràs w RAC1 powiedział dodatkowo: „Były aspekty, które pomogły mi zdecydować się na Aston Villę. Bayern to wielki klub, ale trudno byłoby w nim o grę. Jestem wdzięczny Guardioli za zainteresowanie i mam nadzieję, że w przyszłości będę mógł uczyć się od niego”.
Źródło: Sport.es