Michael Krohn-Dehli od tego sezonu jest zawodnikiem Sevilli, ale Barcelonę zna bardzo dobrze. W poprzednim sezonie wygrał z Blaugraną w barwach Celty Vigo, skąd zna również Luisa Enrique.
Jest przynajmniej jeden zawodnik Sevilli, który zna trenera Barçy bardzo dobrze. To Michael Krohn-Dehli, który pracował z Luisem Enrique w Celcie Vigo. Poniżej prezentujemy rozmowę z duńskim pomocnikiem.
Myślisz, że Barça jest faworytem?
Tak mi się wydaje. Zdobyli potrójną koronę, chociaż w poprzednim sezonie w barwach Celty Vigo udało nam się ich pokonać. W każdym meczu masz szansę na zwycięstwo.
W Tbilisi ponownie spotkasz Luisa Enrique. Jakim jest trenerem?
Trenował mnie przez rok i mogę powiedzieć o nim same dobre rzeczy. Na pewno ma pomysł na to, jak ma grać jego drużyna. Jest szczery, bardzo komunikatywny i sam był piłkarzem, więc wie, jak myślą zawodnicy.
Co wniósł do klubu?
W swojej karierze miałem wielu trenerów, a Luis Enrique jest jednym z tych, od którego nauczyłem się najwięcej. Każdy szkoleniowiec wprowadza swoje zmiany, ale podoba mi się futbol, jak chce grać Lucho.
Jaki jest pogląd na temat Barçy w twoim kraju?
To wielki klub. Już w Danii wiedziałem, że to coś wyjątkowego, ale zdałem sobie z tego sprawę dopiero, gdy przybyłem do ligi hiszpańskiej. Barcelona to także świetny zespół, który zawsze kontroluje to, co dzieje się na boisku.
Wspomniałeś, że w poprzednim sezonie Celta wygrała z Barçą. Jak tego dokonać?
Staraliśmy się grać swój futbol i nie myśleć o przeciwniku. Przeciwko takiej drużynie trudno jest narzucić swoje warunki gry. Żeby ich pokonać, trzeba intensywnie pracować i mieć trochę szczęścia.
A co myślisz o ich trójce z przodu?
Myślę, że rekordy mówią same za siebie. W poprzednim sezonie strzelili mnóstwo goli, to wielcy zawodnicy, którzy są bardzo niebezpieczni.
W Danii dużo jest sympatyków Barcelony?
Tam więcej ogląda się angielską Premier League. Jednak za czasów Michaela Laudrupa w Barcelonie to był temat numer jeden. Nie jestem do końca pewny, ale wydaje mi się, że więcej było wówczas kibiców Barcelony niż później Realu Madryt (Laudrup grał w obu tych klubach – przyp. red.).
Źródło: FCBarcelona.cat