Żona Claudio Bravo – Carla Pardo jest jego największą fanką. W wywiadzie z chilijską gazetą „Las Últimas Noticias” wypowiedziała się na temat przyszłości swojego męża w katalońskim klubie.
„Wierzę, że Luis Enrique będzie koherentny, bo Claudio miał wspaniały rok. Nie wierzę w to, żeby posadził go na ławce i odebrał mu tyle spotkań do rozegrania”, stwierdziła Carla Pardo.
„Gdyby powiedział, że ma spadek formy lub jest niestabilny, to byłoby to sprawiedliwe. Ale nie sądzę, by teraz było to uzasadnione”, powiedziała, odnosząc się do hipotetycznej roli rezerwowego.
Carla przypomniała również, że Bravo ma już 32 lata i mogą to być jego ostatnie sezony jako profesjonalista. „Z każdym rokiem pozostaje mu mniej lat gry i dlatego myślę, że powinien teraz występować. Kiedyś przyjdzie taki moment, że nie będzie mógł już grać, ale myślę, że teraz nie powinien siedzieć na ławce”, powiedziała.