Claudio Bravo na poniedziałkowym treningu doznał kontuzji mięśnia płaszczkowatego w lewej nodze i wszystko wskazuje, że Chilijczyk powróci do gry dopiero za dwa tygodnie.
Sztab medyczny będzie robił wszystko, by skrócić ten okres, lecz będzie to bardzo trudne. Oznacza to, że bramkarz na pewno nie wystąpi w trzech meczach ligowych (Atlético, Levante i Celta) oraz jednym Ligi Mistrzów (Roma). Bramkarz powinien być już gotowy na ligowy mecz z Las Palmas (26 września).
Agent zawodnika przyznał natomiast, że bramkarz powinien być „gotowy do gry za około trzy tygodnie. Bravo powiedział mi, że za tydzień powinien już czuć się dobrze, lecz nie ma powodu spieszyć się z powrotem na boisko, aby nie spowodować powrotu kontuzji.”
Źródło: MundoDeportivo.com