„Musimy bronić naszych zawodników, którzy twierdzą, że nie mieli na celu obrażać kogokolwiek”, powiedział wiceprezydent Jordi Mestre w poniedziałek rano.
Wiceprezydet FC Barcelony do spraw sportowych, Jordi Mestre, w poniedziałek rano ujawnił, że klub będzie chciał odwoływać się od czerwonej kartki, którą zobaczył Mascherano w meczu przeciwko Eibar. „Nie otrzymaliśmy oficjalnej sankcji”, powiedział podczas konferencji związanej z innymi drużynami sportowymi klubu. „Zapytaliśmy zawodnika co się stało i powiedział, że nie było to nic więcej jak akt frustracji i nie miał na celu obrazić kogokolwiek. To nasz prawny i moralny obowiązek aby odwołać się od kary i bronić zawodnika”.
Dyrektor, Albert Soler, dodał że „istnieje różnica pomiędzy tym co faktycznie powiedział, a tym co zanotował arbiter w swoim raporcie”.
Argentyńczyk został odesłany do szatni w 83. minucie, w czasie niedzielnego spotkania z Eibar.
Źródło: FCBarcelona.com