Ivan Rakitić, pomocnik FC Barcelony, od niedawna zmaga się z kontuzją łydki i nie wiadomo czy zdąży wykurować się na zbliżający się mecz z Realem Madryt.
Wszyscy martwią się o powrót do zdrowia Leo Messiego, ale trzeba pamiętać, że niepewna jest też dyspozycja Ivana Rakiticia. Wydaje się, że Chorwat ma większe szanse na występ w Gran Derbi niż Argentyńczyk.
Rakitić nabawił się urazu łydki podczas spotkania z BATE Borysów w Lidze Mistrzów i opuścił plac gry jeszcze w pierwszej połowie. Szybki powrót na boisko to dobra wiadomość dla Luisa Enrique, który w ostatnim czasie musiał sięgać po coraz głębsze rezerwy.
Komunikat klubowy mówił wyraźnie, że pomocnik Blaugrany przegapi mecz ligowy z Villarrealem, ale brakowało dalszych szczegółów na temat jego absencji. Niektóre źródła podawały, że piłkarz może być wyeliminowany z gry nawet na miesiąc, co wykluczałoby jego udział w spotkaniu z Realem Madryt.
Optymizmem napawa też sama postawa zawodnika, który dodał zdjęcie na jeden z portali społecznościowych, na którym uśmiecha się, a dzień później wrzucił filmik z rehabilitacji w Ciutat Esportiva.
Z Rakiticiem trenuje Juanjo Brau, klubowy fizjoterapeuta i wszystko wskazuje na to, że Chorwat będzie trenował z grupą na pełnych obrotach już w przyszłym tygodniu i otrzyma pozwolenie na grę przed Gran Derbi.
Źródło: Sport.es