Brazylijski obrońca FC Barcelony w październiku rozegrał aż osiem spotkań. Zarówno w klubie, jak i w reprezentacji.
Latem Dani Alves był bliski opuszczenia stolicy Katalonii, ale po wielu tygodniach negocjacji zdecydował się przedłużyć swój kontrakt z FC Barceloną. Jeśli prawy obrońca nabawiłby się kontuzji, to Luis Enrique przez około pięć miesięcy musiałby radzić sobie bez zawodnika na tę pozycję ze względu na zawieszenie Aleixa Vidala.
Okazjonalnie na prawej stronie defensywy grywa Sergi Roberto, który coraz lepiej prezentuje się w środku pola. Tam też widzi go asturyjski szkoleniowiec.
W poprzednim miesiącu Dani Alves grał praktycznie w każdym spotkaniu klubu i reprezentacji. Odpoczął tylko w meczu z Villanovense w 1/16 finału Copa del Rey. Brazylijczyk przed zbliżającym się starciem z Realem Madryt może otrzymać mniej minut, ponieważ jest ważną postacią w zespole.
Źródło: Sport.es