Dziś na Camp Nou, Barcelona miała pokonać zespół BATE i zapewnić sobie prawo do gry w fazie pucharowej Ligi Mistrzów. Dzięki dwóm trafieniom Neymara oraz jednym Luisa Suáreza, Duma Katalonii wykonała zadanie.
Na prowadzenie w dzisiejszym meczu Barcelona mogła wyjść bardzo szybko. Już w 3. minucie Luis Suárez otrzymał świetne podanie, lecz jego strzał minimalnie minął bramkę. W kolejnych minutach podopieczni Luisa Enrique bez skutku próbowali pokonać bramkarza mistrza Białorusi. Gospodarzom brakowało ostatniego podania, bądź na ich drodze stawał jeden z przeciwników. Po kwadransie gry Barça coraz częściej stwarzała sobie groźniejsze okazje. Prym wiódł Neymar, który mijał rywali jak chciał, a jego strzały lądowały w rękawicach golkipera lub obok bramki.
W 17. minucie goście mieli najlepszą okazję w całej pierwszej połowie. Jeden z ich piłkarzy był faulowany przed polem karnym. Sędzia podyktował rzut wolny dla BATE, lecz z próbą Białorusinów doskonale poradził sobie ter Stegen.
Niestety w 20. minucie z powodu urazu boisko musiał opuścić Ivan Rakitić. W jego miejsce na boisku zameldował się Munir. Młody napastnik Barcelony mógł zaliczyć prawdziwe wejście smoka, strzelając dwie bramki. Przy pierwszej próbie został zablokowany, a przy drugiej uderzył nad bramką.
Szczęśliwa okazała się trzecia akcja z udziałem Munira. W 30. minucie skrzydłowy Blaugrany był faulowany w polu karnym i sędzia po chwili namysłu wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł Neymar, który pewnym strzałem po ziemi wyprowadził swój zespół na prowadzenie.
Strzelony gol wprowadził w szeregi Barcelony więcej spokoju. BATE z kolei nie miało przeciwko mistrzom Hiszpanii żadnych argumentów. Kilka minut po golu Neymara, szansę na podwyższenie wyniku miał Adriano. Brazylijczyk dostał kapitalne podanie od „11” Barçy, lecz uderzył obok bramki.
Druga połowa rozpoczęła się dość kontrowersyjnie. Pojedynek w polu karnym Barcelony stoczył Adriano z jednym z rywali, który padł na ziemie sugerując faul defensora Blaugrany. Gwizdek arbitra jednak milczał. Chwilę później gospodarze mogli odpowiedzieć kolejnym golem, lecz z zamieszania po rzucie rożnym, w którym odnalazł się Luis Suárez nic nie wynikło.
Zespół z Białorusi na drugą połowę wyszło bardziej odważnie. Wszelkie nadzieje naszych wschodnich sąsiadów zostały zniszczone w 60. minucie. Luis Suárez otrzymał kolejne świetne podanie od Neymara i pewnie pokonał bramkarza BATE.
Druga bramka zamknęła spotkanie i mogliśmy oglądać praktycznie tylko poczynania Barcelony. Podopieczni Luisa Enrique rozgrywali między sobą piłkę, próbując podwyższyć wynik, lecz z marnym skutkiem. W 83. minucie publiczność świętowała trzecią bramkę swoich ulubieńców. Luis Suárez wbiegł w pole karne i zagrał do wbiegającego Neymara, któremu zostało tylko wbicie piłki do pustej siatki.
FC Barcelona – BATE Borysów 3:0
Gole:
1 : 0 – 31″ Neymar (k)
2 : 0 – 60″ Suárez
3 : 0 – 83″ Neymar
Barcelona: Ter Stegen; Alves, Mascherano, Vermaelen, Adriano; Busquets, Rakitić, Iniesta, Sergi Roberto; Neymar, Suárez
BATE: Chernik; Gaiduchik, Milunović, Mladenović, Polyakov; Yablonski, A. Volodko; Stasevich, M. Volodko, Mozolevski; Gordeichu
Źródło: Własne