Statystycznie rzecz biorąc Messi, Neymar i Suárez to najlepsze tridente w historii Klubu. Nie znaczy to jednak, że klub nie miał innych fantastycznych napastników w przeszłości.
To wydaje się niemalże niemożliwe, że najlepsze w historii trio tworzy historię podczas nieobecności najlepszego z napastników. Poniżej przedstawiamy tabelę pokazującą najlepsze linie ofensywne w historii Klubu. Nie jest to jednak pełne zestawienie ze względu na fakt, że kiedyś było wielu znakomitych napastników, a przyjęte było w futbolu, że gra się jedynie dwójką. Dopiero w 1988 roku przyjazd Johana Cruyffa jako trenera zapoczątkował nową myśl szkoleniową. W przeszłości także mecze kończyły się zdecydowanie wyższymi wynikami dlatego też napastnicy tacy jak Alcántara, Samitier, Escolá i Mariano Martin mogliby sztucznie zawyżyć statystyki porównywanych napastników mimo że często nie pojawiali się razem na boisku.
Różne losy tridente
Jordi Vila był trzecim najlepszym strzelcem legendarnej Barçy, która zdobyła pięć pucharów w 1952 roku, wyprzedzony przez Kubalę i Césara. Gra tych trzech zawodników wykluczyła Basora, Manchóna i Moreno, któzy regularnie występowali w kolejnym sezonie. Później był zespół Helenio Herrary z Evaristo, Eulogio Martinezem i Luisem Suárezem, którzy zdobyli 68 bramek w sezonie 1959/60. Wszyscy byli wielkimi gwiazdami klubu w bardzo udanym okresie, jednak wymieniając tych należy pamiętać także o Kubali, Koscis, Cziborze i Tejada.
Po radosnym futbolu lat 50-tych przyszedł czas na bardziej taktyczne i defensywne lata 60-te. Następnie utworzyła się holenderska szkoła „futbolu totalnego”, którą w Barçy wprowadził Rinus Michels z napastnikami takiego kalibru jak Cruyff, Sotil i Marcial w sezonie 1973/74. Podobnie jednak jak wcześniej hipotetyczne tridente oznaczało pominięcie Rexacha i Asensi, którzy także odgrywali dużą rolę w zespole.
Nie ma wątpliwości, że Barça zawsze miała wielkie nazwiska w zespole, nie zawsze jednak gwarantowały one wielkie tytuły. Od 1982 to 1984 roku w zespole występował Bernd Schuster i Diego Armando Maradona, ale z powodu kontuzji i chorób, 25 bramek jakie zdobyli razem nie były imponująym rezultatem.
Dopiero od roku 1990 można poważniej podejść do porównywania tridente. To właśnie od tej dekady, aż do obecnych sezonów Barça była w stanie postawić w meczach na trzech światowej klasy napastników. Świetni napastnicy tacy jak Romário i Ronaldo byli wspierani przez wyjątkowych zawodników takich jak Stoichkov, Figo i Rivaldo.
Messi numer jeden
I pojawił się Leo Messi. Z pewnością największy zawodnik, który kiedykolwiek tworzył legendarny atak w Barçy. Od Ronaldinho do Neymara, nikt nie towarzyszył tylu różnym zawodnikom w ataku, mając cały czas tak duży wpływ na grę. Rozpoczął rywalizując z Giulym o miejsce w ataku z Ronaldinho i Eto”o w sezonie 2005/06, w którym zdobyli Ligę Mistrzów w Paryżu. Od tego czasu wygrał w Rzymie (2009) i na Wembley (2011), stając się największą gwiazdą zespołu.
Trio które Messi stworzył z Henrym i Eto”o było pierwszym, które zdobyło 100 bramek w oficjalnych meczach w jednym sezonie. To osiągnięcie zostało jednak przyćmione po przyjeździe Neymara i Luisa Suáreza. Nawet z Urugwajczykiem pauzującym w pierwszych dwóch miesiącach w sezonie 2014/15 z powodu zawieszenia, trio zdobyło w sumie 122 bramki. Rekord światowy. Statystycznie rzecz ujmując to właśnie najlepsze tridente w historii Barçy, jeśli nie na świecie.
Źródło: FCBarcelona.com