Zawodnik Realu Madryt ujawnił także, że Tito Vilanova i Mourinho pożegnali się w bardzo serdecznych relacjach.
Álvaro Arbeloa przerwał długie milczenie na temat swoich relacji z Gerardem Piqué. W wywiadzie dla strony internetowej lagalerna.com, wyjaśnił dlaczego nie odpowiadał na zaczepkę Piqué.
Odpowiedź na Piqué „Cono-cido”*
* Gra słów pomiędzy „cono” (pachołek) i „conocido” (znajomy). Gérard Piqué użył tej gry słów w grudniu 2015 w odpowiedzi na wiadomości w mediach społecznościowych, nazwał wtedy Arbeloę „pachołkiem”. Piqué wykorzystał okazję, która nadarzyła się po wypowiedzi Arbeloi i w swoim stylu zażartował i odpowiedział właśnie tą grą słów.
„Chciałoby się odpowiedzieć od razu, ale po czasie dochodzi do Ciebie, że lepiej pozwolić na ostudzenie sprawy i nie komentowanie tego”.
„Myślałem o tym, zdecydowałem się mu nie odpowiadać. Jeśli jeszcze raz zaatakowałby Real Madryt wtedy zmieniłbym podejście, ponieważ zawsze będę bronił klubu, nie mam wątpliwości”.
„Jeśli mnie atakuje, to co innego. W taki sposób reaguję. Nie odpowiadanie jest lepsze niż wdawanie się w przepychanki słowne”.
Osobiste relacje
„Mogę wyjaśnić całemu światu dlaczego nie jestem przyjacielem Piqué. Nie pokaże nas to jednak w dobrym świetle…”
„To prawda także, że znam jego rodzinę i mam do niej szacunek, w przeciwieństwie jego do mojej rodziny”.
„Słyszymy wiele głupot. Jedna więcej czy jedna mniej nie robią różnicy. Jednak te mocno dotyczące nas bolą”.
Realcje Tito Vilanovy i Mourinho
„Myślę, że pod koniec mieli bardzo serdeczne relacje”.
„Mou wysyłał wiadomości do Tito podczas jego ostatnich chwil, kiedy ciągle walczył”.
„Na temat kwestii palca oboje przeszli obojętnie”.
Messi i Suárez oraz karny
” Jestem prawie pewny, że otrzymalibyśmy wiele krytyki jeśli my byśmy tak zrobili”.
„Widzieliśmy to już dawno temu, Cruyff zrobił tak w latach osiemdziesiątych”.
Źródło: Weloba.com